***Perspektywa Halile***
Gdy wróciliśmy z świentą trójcą do domu odrazu udałam się z bagażami do pokoju, noga okropnie bolała ale co tu zrobić. Gdy weszłam do pokoju zobaczyłam Monet która odrazu przywitała mnie
-Hejka Halile
-Co ty tu robisz- zapytałam
-Twoi bracia mnie zaprosili, więc jestem
-To co robimy- zapytałyśmy się w tym samym czasie- PAZY- kszyknełyśmy
-No i super- powiedziałam
Zrobiliśmy sobie pazy. Ja krudkie bo bracia by nie wytrzymali jak bym zrobiła długie. Po 10 minutach jeż się nacieszyliśmy nowymi paznokciami i wpadłyśmy na zajebisty pomysł.
-Dobra to choć Halile- powiedziała podekscytowana
-Już idę tylko wezmę jeszcze korektor- powiedziałam poczym poszłam do Mony
-BĘDZIE ZABAWA
-BĘDZIE SIĘ DZIAŁO
-I ZNOWU NOCY BĘDZIE MAŁO
-BĘDZIE GŁOŚNO
-BĘDZIE RADOŚNIE
-ZNÓW PRZETAŃCZYMY RAZEM CAŁOM NOC
Tak zaczoło się realizowanie naszego pomysłu. Poszliśmy do pokoju Tonego zgadnie z planem. Otworzyliśmy drzwi i ujrzeliśmy śpiącego Tonego, zaczęłyśmy swój make-up na Tonym. Nałożyliśmy podkład a puźniej zaczeły się kolorki. Efekt końcowy był piękny więc zrobiłyśmy zdięcie na pamiątke.
-Dobra a teraz tył wzrod- zażądałam
-Dobra już -powiedziała poczym podeszła do mnie i wyszłyśmy na paluszkach z pokoju
Potem poszłyśmy do kuchni i zaoferowałam Dylan'owi i Shane'owi ( Nie umiem odmieniać więc napiszcie w kom jak się odmienia ) tosty wzamian za obronę mnie z Moną, Shane zgodził się bardzo szybko a zato Dylan musiał się namyślić. Zrobiłam im po 8 tostów a ja z Moną zjadłyśmy po 2, nie musiałyśmy długo czekać na zjawienie się Tonego znaczy przepraszam Tonulinki
-Hej
-Hejka- powiedziałam wstrzymując śmiech przeciwieństwie do Mony która wybuchła na samom myśl o tym
-Chcesz tosta- zaproponowałam
-No daj młoda- powiedział poczym dałam mu tosta
Chłopaki nie wiele lepsi, bo też wybuchła śmiechem na co ton już nie wytrzymał
-Czy mam coś na mordzie że się tak gapicie- powiedział wkurwiony na co Shane pokiwał głową.
Tony przetarł palcem koło oka tak rze rozmazał cały wkład w tą pracę.
-Co to kurwa jest
-Twój palec- powiedziałam na co Dylan z Shane spadli z kszeseł.
***Pomysły***
***Ocena***
***Liczba słów 353***Rozdziały będą wrzucane 2 razy w tygodniu lub 3 razy, ale będę robiła długie. Mam nadzieję że będą się podobać.
CZYTASZ
,,Rodzina Monet" Bracia (Zawieszone)
Teen FictionCo jeśli Bracia Hailie mogli być mili? Jak by się potoczyła sprawa czy książka wyglądała by inaczej?