***Dwa tygodnie później***
-Chodzcie po się spóźnimy- wykrzyczałam
-Jezu Halile mamy jeszcze pięć godzin
-Po pierwsze jedzie się tam 2 godziny po drugie chcę rozgrzać się przed popisem a po trzecie ty nawet przebrany nie jesteś.
-Jezu, kurwa faktycznie- powiedział poczym poleciał do swojej sypialni
***Perspektywa Shane***
Gdy Halile uświadomiła mi ile rzeczy mam jeszcze zrobić o mało na zawał nie wpadłem jak tata dowiadujący się że Vincent upił 14-letniego Willa. Pozdro dla kumających. Gdy byłem już gotowy Halile spażyła coś.
-Halile co smażysz- zapytałem
-Naleśniki- odpowiedziała
-Będzie uczta
***Piętnaście minut później***
-Śniadanie- wydarła się Halile gdy skończyła.
-Pyszne Halile - powiedziałem
-Na młoda postarałaś się-powiedział Dylan
-Dla mnie się znajdzie- powiedział lodowaty głos
-Ty i naleśniki- powiedziałem
-Przynajmiej nie spaliła kuchni tak jak to ty zrobiłeś wjej wieku- odpowiedział poczym każdy oprucz mnie wybuchł śmiechem nawet Vincent.
-Proszę -powiedziała poczym podała Vincentowi
-Kiedy jedziemy -zapytała Halile
-Za 1 godzinę, więc się wyszykować i do garażu
***Perspektywa Halile***
Gdy zjadłam naleśniki poszłam do pokoju się szykować. Ubrałam swój piękny biało złoty strój, spakowałam do torby swoje rolki. Zeszłam na dół gdzie czekali na mnie wszyscy oprucz Tonego.
-Tony -wydarł się Dylan
-Czego
-Czekamy na ciebie
-Kurwa nie mogę szkicownika znaleź
-Po huj ci szkicownik
-A tobie po huj muzg po i tak z niego nie kożystarz
Jeszcze chwile się po kłócili i po wyzywali się od świni amerykańskich, ale nie długo bo Vincent nie wytrzymał psychicznie.
***Na miejscu***
Gdy wyśedliśmy z auta odrazy udaliśmy się do recepcji po odbiór numerków, gdy już to zrobiliśmy zostały nam 2 godziny które poświęciliśmy na jedzeniu i rozmawianiu na rużne tematy.
***Perspektywa Shane***
2 ostatnie godziny przed zawodami spędziliśmy w zajebistej atmosferze, z dużą ilością żarełka. Gdy nadszedł czas przyszykowaliśmy się i poszliśmy na start. Byliśmy podzieleni na dwie grupy jedną grupę stanowiły dziewczyny które rewalizyły że sobą a drugą chłopaki. Później wyłaniają 10 zwycięsców 5 z dziewczyn i 5 chłopaków i on rewalizują o puchar.
***Pomysły***
***Ocena***
***Liczba słów 348***Rozdziały będą wrzucane 2 razy w tygodniu lub 3 razy, ale będę robiła długie. Mam nadzieję że będą się podobać.
CZYTASZ
,,Rodzina Monet" Bracia (Zawieszone)
Teen FictionCo jeśli Bracia Hailie mogli być mili? Jak by się potoczyła sprawa czy książka wyglądała by inaczej?