wszystko jest okej

391 6 1
                                    

Pov Patryk

Właśnie wracałem do domu pisząc z Kingą. Planowaliśmy jutro wspólny dzień ponieważ dzisiaj jest piątek, nie powiem ale naprawdę ją polubiłem. Jest naprawdę dobą osobą, miłą, sympatyczną, szczerą, gadatliwą i po prostu fajną. Mamy wiele wspólnego więc mamy wiele tematów do rozmów. A i właśnie, zacząłem jej opowiadać o tym jak pogodziłem się z Wiką. Była naprawdę szczęśliwa że z nią porozmawiałem. Podobno czuła się jak jakaś dumna mama. Nagle z rozmyśleń wyrwał mnie głos mojej siostry która dopiero zaczęła kontaktować ponieważ też pisała z kimś. Wydaje mi się że to był bartula

Jak tam rozmowa z Wiką? - spytała zaciekawiona

A naprawdę dobrze, znowu normalnie gadamy jak wcześniej - odpowiedziałem naprawdę wesoły

Cieszę się twoim szczęściem, a jak tam z Kinią? Dałeś sobie spokój z nią spokój? - spytała z nutką nadzieji

Wiesz, nie chce tego przerywać. Ja z Kingą naprawdę się zaprzyjaźniliśmy, myślę że możemy ten kontakt utrzymywać - rzekłem patrząc na Faustynkę

A co z Wiczką? - zapytała podejrzliwie

Nadal chce z nią gadać. Tak jak z Kingą, polubiliśmy się, nie chcę niszczyć tej znajomości - powiedziałem znudzony

Czyli będziesz więcej gadał z Wiką niż z Kingą? - spytała

Wydaje mi się że będę więcej gadał z Kinią. Z Wiką musimy się przyzwyczaić, jeszcze dochodzi ta moja miłość do niej. Muszę się odkochać, a codzienne rozmowy z nią napewno mi w tym nie pomogą - odpowiedziałem

Jak chcesz się "odkochać?" - zapytała podejrzliwie

Nie wiem... Ale napewno coś się wymyśli - mruknąłem

Pov Kinga

Kiedy dostałam wiadomość od Patryka że znowu zaczął przyjaźnić się z Wiką zrobiłam się trochę zazdrosna, a dlaczego zazdrosna? Może dlatego ponieważ go kocham. Od kiedy przyszedł do naszej szkoły zawsze na niego zerkałam. Ten chłopak na mnie inaczej działał jak i działa. Chciałam do niego zagadać ale nigdy nie było okazji, po prostu albo gadał z Wiką albo z chłopakami z jego "paczki". Ale potem nadażyła się okazja której nie mogłam odmówić, Patryk do mnie napisał z prośbą przyjaźni. Napisał mi w tedy że zakochał się w Wiktorii czyli jego przyjaciółce i musi się odkochać. Oczywiście przyjęłam tą "ofertę" mając nadzieję że dzięki temu zbliżymy się do siebie i zostaniemy parą. Więc kiedy napisał że zaczął znowu gadać z Wiką po prostu się wściekłam. Naprawdę go lubię, chce żeby został moim chłopakiem. Jednak Wiktoria może zająć miejsce na którym chciałabym być, muszę zacząć się bardziej starać. Dla niego. Dla nas...

401 słów

Dzisiaj trochę mniej słów ):
Przepraszam. Obiecuje następny będzie dłuższy

A Co Gdybyśmy? - Genzie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz