kochanka Szefowej

Rozdział 3,, Zakochałam Się "

Kiedy wróciłam do hotelu od razu rzuciłam się do laptopa i zadzwoniłam do Valeri mojej najlepszej przyjaciółki.
-siema stara co tam? - zapytała dziewczyna z uśmiechem na twarzy
-Stara jest źle!!-krzyknęłam głośno
-no mów co się stało? - zapytała, na jej twarzy malowała się czysta ciekawość
-Pamiętasz Sofie - zapytałam spanikowana
-Smith? Tak jakoś tak miała na nazwisko - odpowiedziała dość zmieszana
-pracuje u niej ale - nie dokończyłam zdania kiedy Valeri wstała z miejsca i zaczęła krzyczeć
-Omg!!! Gratulacje stara!!!! Aa!!!! - Krzyknęła ze szczęścia
-VALERI! JA SIĘ CHYBA ZAKOCHAŁAM W NIEJ! - krzyknęłam głośno i wściekle, dziewczyna na tychmiast usiadła i popatrzyła na mnie z wielki szokiem na twarzy.
-co-zapytała dziewczyna nadal nie mogąc uwierzyć w to co usłyszała
-chyba się zakochałam w niej - powtórzyłam spokojnie

-O kurwa.. Stara.. To źle czy dobrze? - zapytała zmieszana

-sama nie wiem... Czy to źle czy dobrze.. - powiedziałam dość spokojnie

-ale spójrz na to tak-zaczęła - podoba Ci się i jest seksowna, podnieca cię więc jaki problem? - zapytała

-a może taki że to moja szefowa!? - krzyknęłam z niedowierzaniem - nie będę się pieprzyć z szefową ale fakt że jest seksowna ale to nadal moja szefowa!.
Byłam zmieszana tym wszystkim Sofi podobała mi się już w szkole ale nigdy nie miałam odwagi jej tego powiedzieć.. Była też sporo starasz od domenie więc tym bardziej nie... I popularna a ja? Ja byłam wyrzutkiem którego nikt nie lubi.. Lecz kiedy sofi pewnego dnia usiadła koło mnie na lunchu w szkole stałam się popularna.. Ponieważ byłam przyjaciółką Sofi ale kiedy ona odeszła ze szkoły każdy pytał mnie tylko o jedno :,, jak tam sofi? " albo" wszystko u niej dobrze,, dostawałam te pytania codziennie a jak nie było mnie w szkole to wypisywali do mnie albo dzwonili żeby tylko się czegoś dowiedzieć... Czułam się jak sekretarka sofi.. Która musiała wszystko wiedzieć... Kiedy tak myślałam nagle do drzwi zadzwonił dzwonek, kiedy otworzyłam zobaczyłam za nim...

Cdn