Seria programów pt: Salon Sukien ślubnych
Lubię je oglądać. Piękne sukienki, ciekawe historie i oczywiście rodzina w roli krytyków mody.
W naszym polskim wydaniu były m.in. "Panny młode ponad miarę", czy" W czym do ślubu" prowadzone przez Izabelę Janachowską.
W amerykańskich często prowadzącymi są faceci.
No i tak se siedzę z babcią, oglądamy jeden z odcinków i wywiązuje się rozmowa między prowadzącym, a uczestniczką na temat wydekoltowanej góry sukni. Dziewczyna powiedziała, że on coś chyba wie na ten temat, wskazując jego koszulę odsłaniającą część klatki piersiowej.
Facet przytaknął i przyznał, że nienawidzi krawatów, a w czasie gdy uczęszczał do szkoły katolickiej był niestety zmuszony je nosić.Babcia: No tak, chodził do szkoły katolickiej to dlatego jest "taki".
Moja babcia jest święcie przekonana, że jak są ci chłopcy molestowani przez księdzy, albo mają jakieś "inne doświadczenia życiowe" to przez to "zostają" gejami.
Także już nie wiem która z nich jest bardziej przychylna LGBT.
P.s info z dupy
Mój przyjaciel zmienia szkołę [*]
CZYTASZ
I'm BI-tch
Teen FictionPierwszego chłopaka miałam na obozie, gdy miałam 10 lat. Ten "związek" trwał niespełna pięć dni. Później spodobał mi się, i to tak na poważnie, mój kolega. Zauroczenie to trwało cały rok. Brr... Nie wiem co w nim widziałam. Istny dupek. No i teraz...