Kayaking

17 2 10
                                    

Dzisiaj koniec spływu kajakowego.

W naszej szkole jest zwyczaj, że pod koniec roku są typowane po dwie osoby z każdej klasy liceum, które jakoś się wyróżniają, mają dobre oceny, lub wzorowe zachowanie. Później te osoby mają fundowaną przez szkołę wycieczkę. Naprzemiennie jest to wycieczka po górach, ride rowerowy czy właśnie spływ kajakowy.
W zeszłym roku byłam już na wycieczce rowerowej, ale nie skończyło się to za dobrze:

W zeszłym roku byłam już na wycieczce rowerowej, ale nie skończyło się to za dobrze:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pierwsze dnia przepłynęliśmy 20km. Drugiego dnia 43 km.
Odwiedziliśmy również muzeum militariów, i przejechaliśmy się prawdziwym nwm, takim czymś:

I to dokładnie tym modelem, który brał udział w zdjęciach do serialu "Wielka woda" czyli tym powyżej

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I to dokładnie tym modelem, który brał udział w zdjęciach do serialu "Wielka woda" czyli tym powyżej.

W tym roku jest nas łącznie 15 osób. Na początku było spoko, ale ostatniej nocy była drama stulecia (pokój w osiem dziewczyn z jedną łazienką to naprawdę cienki pomysł). Ogólnie w wieeelkim skrócie poszło o to, że ja wraz z jedną dziewczyną chciałyśmy iść spać, a dwie inne chciały mieć zapalone, bo, cytuję "to jest wycieczka, a jak ktoś ma problemy ze snem, to nie powinien na nie jeździć" Wspomnę tylko że było grubo po północy, a dla osoby (czyli mnie i tej dziewczyny) która normalnie chodzi o 21 spać to była tortura.
Wyszłam wkurwiona z pokoju i chciałam iść po wychowawcę. Tak wiem.
Sześćdziesiona, konfident, kapuś...
Koniec końców nie poszłam tylko stałam na tarasie przed wejściem do naszego domku, na którym nie byłam zresztą sama.
Na leżaku siedział chłopak z równoległej klasy. Spytał mnie co się stało to mu po krótce wyjaśniłam, że jest późno, dziewczyny robią dramy, ja chcę spać a następnego dnia mam trening.
On bez słowa wstał i ruszył w stronę naszego pokoju.
Wyjaśnił szybko dziewczyny, zgasił światło i wyszedł.
Ona na nowo się uruchomiły, znowu zapaliły światło i tak paliło się do 2:00.
One idiotki myślały że śpię, i przez te 2h mnie obgadywały XDD.
Czego ja się o sobie dowiedziałam, dlatego też tytuł tego dzieła jest nie na darmo.
I'm bitch

A i tak btw, jesteśmy w tym samym ośrodku co byliśmy na wyjeździe integracyjnym haha

P.s. mój przyjaciel jednak nie zmienia szkoły 🥳

I'm BI-tchOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz