Teraz i zawsze

277 21 7
                                    

***
Hermiona


Dlaczego?

Samotna łza spłynęła po chłodnym policzku, by zniknąć za kołnierzykiem kurtki. Kurtki zbyt cienkiej jak na tę porę roku, ale miała naprawdę gdzieś czy zmarznie.

Kolejna łza dołączyła do przyjaciółki, goniąc ją i tak samo kończąc swoje krótkie kilkusekundowe życie.

Dlaczego on?

Czarny, lśniący kamień nagrobka milczał.

Nie, nie milczał.

Mówił, i to zbyt dużo, a słowa te były wyryte na jego powierzchni.

Białe słowa i liczby.

Kto.

Kiedy.

Dlaczego.

I dopisek.

Na zawsze w naszej pamięci.

Pozwoliła, by podmuch wiatru odgarnął kosmyk z jej wilgotnego policzka. Przytrzymała go za uchem i przymknęła powieki, by zdusić w sobie ból i niezrozumienie.

Czarną, dławiącą ciszę przerwało chrzęszczenie kamyków, którymi wyłożone były wszystkie dróżki tego wiejskiego cmentarza.

Coraz bliżej.

Coraz głośniej.

Nie odwróciła się, nadal wpatrując się w głupie, białe litery.

— Zmarzniesz.

Jedno słowo. Jedno słowo, w którym usłyszała wszystko, co usłyszeć chciałaby zrozpaczona stratą osoba.

Nie sztuczne współczucie i żal.

A troskę i czułość.

Policzyła do trzech i spojrzała w górę, na osobę, która mogła być tu już wcześniej, a dała jej czas na samotne przeżywanie.

I była mu za to wdzięczna.

— Jest w porządku — odpowiedziała cicho i wróciła do wpatrywania się w napis.

Westchnęła, gdy poczuła ciepły, przyjemny ciężar na ramionach.

I zapach męskich perfum.

— Kocie.

***

Przez kolejne tygodnie czuła, jakby siedziała w samym środku bagna. Powinna się cieszyć, że to już za nimi, że to już koniec, że mogą żyć i...

Mogą żyć.

Oni.

Ona, Draco, Harry i Ron.

Nawet Erille.

Ale nie Elias.

Elias oddał za nich swoje ostatnie tchnienie.

Dosłownie. Chociaż byli już tak blisko, by uwolnić go od Obskurusa, postanowił oddać te ostatnie chwile, tylko po to, by to potworne stworzenie unicestwiło Tomasa Silvę.

Pozwolił, by ten ostatni raz przejął nad nim kontrolę.

I już nie wrócił.

Był zbyt słaby.

Twój ruch / DramioneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz