Rozdział 8

59 7 0
                                    

-Harry! -Pisnęłam, otwierając drzwi od balkonu. -Co ty tutaj robisz? -Zapytałam z uśmiechem na twarzy.
-Powiedziałaś żebym przyjechał... -Uśmiechnęł się i wszedł do mojego pokoju.
Sojrzałam na siebie i lekko się zawstydziłam ponieważ miałam na sobie jedynie trochę dłuższą koszulkę założoną na bieliznę. Harry się szeroko uśmiechnął.
Podeszłam do szafki z ubraniami i założyłam krótkie spodenki.
-Oj, nie musiałaś.
Uśmiechnęłam się i poprawiłam włosy.
-Jejku kompletnie się tego nie spodziewałam. -Harry usiadł na moim łóżku.
-Mam nadzieję że pisałaś szczerze, żebym przyjechał i teraz nie myślisz jak się mnie pozbyć .-Uśmiechnęł się słodko.
-No jasne że pisałam szczerze. -Również usiadłam.
-Chcesz może coś zjeść? -Na dole jest dużo jedzenia i picia.
-Może coś do picia.
-Oki -powiedziałam i szybko zbiegłam na dół po jakiś napój i szklanki. Wzięłam też do ręki jakieś ciastka i czipsy. Chciałam uniknąć kontaktu z kim kolwiek, więc robiłam to niemalże w biegu. Po krótkiej chwili wróciłam na górę do mojego pokoju w którym czekał Harry.
Postawiłam rzeczy na stoliku i usiadłam.
Z dołu dochodziły głośne śmiechy i rozmowy.
Nagle dostałam na Facebooku wiadomość od mojej przyjaciółki. Wysłała mi swoje zdjęcie z podpisem :miałam straszny sen :c mam nadzieję że Ty też nie spisz.

Ty :Nie śpię :D
Włączyłam kamerę, chciałam oczywiście odesłać jej zdjęcie, Harry na mnie spojrzał i przysunął się bliżej mnie, dzięki temu obydwoje byliśmy na zdjęciu. Harry do zdjęcia zabawnie się uśmiechnął to było takie słodkie.Tak bardzo cieszyłam się że mam z nim zdjęcie.

Dori :Omg co to za chłopak?? *_*
Ty :Mój kolega ;d
Dori: *.* on jest zajebisty.

Chłopak przybliżył się chcąc zobaczyć fragment rozmowy, ja jednak się odsunąłam i delikatnie opuściłam ekran mojego laptopa.
-To prywatne -powiedziałam w pół z śmiechem w głosie.
-Oj tam, oj tam.
Szybko podniosłam ekran i odpisałam :

Ja:Noo haha ;3

Odłożyłam mojego laptopa, usadowiłam się wygodniej i spojrzałam na Harrego.Uśmiechnął się. Nagle ktoś zapukał do moich drzwi.
Spojrzałam wystraszona na Harrego.
Wstał i wyszedł na balkon na wypadek gdyby to była mama. Nie chciałam żeby wiedziała że Harry tu jest a zwłaszcza o tej godzinie... Na pewno by się wkurzyła
Ale możliwe że to ktoś z jej znajomych przez przypadek uderzył w moje drzwi.
Drzwi się otworzyły, do pokoju weszła moja mama.
-Mamo,mogłam już spać.-powiedziałam. Miałaś o tej godzinie już do mnie nie wchodzić. -Oparłam się o ścianę i poprawiłam ręką włosy.
-Ale chcę ci coś powiedzieć. Jadę na moment ze znajomymi . Dobrze? Niedługo wrócę więc nic nie sprzątaj ze stołu.
-Ok, mniej więcej za ile wrócisz?
-Pół godziny. -Powiedziała i wyszła.
Harry wszedł do pokoju. -Uśmiechnęł się. -Może obejrzymy jakiś film?
-Pewnie -wskoczyłam wesoło na łóżko.
Harry wybrał horror, oczywiście żebym mogła się do niego przytulać w strasznych momentach i tak też robiłam. Swoją drogą bardzo lubię horrory choć prawie calyczas zakrywam oczy dłońmi.

Na nowoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz