Jej delikatne usta dotknęły moich i połączyły się w namiętnym pocałunku. Był on delikatny, ale wyrażał wszystkie emocje skrywane przez parę.
- Kocham Cię- powiedział Draco, gdy oderwali się od siebie. Dziewczyna podniosła się na łokciach i spojrzała mu w oczy. Jej wzrok wywiercał w nim dziurę.
- Jestem głodna- powiedziała i się zaśmiała, gdy zobaczyła minę chłopaka.- Ja też Cię kocham Draco- powiedziała w końcu.
- Wiesz, zawsze byłem zazdrosny, że tak dobrze Ci idzie z czarami. Ja nie dałbym rady wyczarować tego- wskazał na bańkę, w której siedzieli. Na dworze temperatura była minusowa, ale dziewczyna miała ochotę na piknik, więc wyczarowała bańkę, gdzie temperatura sięgała dwudziestu pięciu stopni.
- To wcale nie jest trudne- zaśmiała się.-Za dwa dni wracamy do szkoły. Co im powiemy?
- Komu?
- Naszym znajomym. Jak im powiemy, że jesteśmy parą? Może powiemy, że w święta rozmawialiśmy o wszystkim i tak się jakoś złożyło, że...
- Albo....powiemy "Jesteśmy Razem"- zaśmiał się.
- Tak też można- dziewczyna znów pocałowała Draco i położyła się na trawie.
~~~~~
Te dwa dni minęły zaskakująco szybko. Wszyscy razem szli właśnie do pociągu, gdy ktoś krzyknął.
- Więc teraz jesteś z tą fretką?!- krzyknął Ron, patrząc na złączone dłonie pary.
- Nawet jeśli to nic Ci do tego- odpowiedział Draco. Ron kompletnie go zignorował.
- Jak możesz?
- Ron to nie twoja sprawa z kim się spotykam. Sam wybrałeś miejsce, w którym się znajdujesz- odpowiedziała i odeszła.
~~~~~
W wielkiej sali gromadzili się uczniowie. Tym razem Harry usiadł przy stoliku z ślizgonami.
- Potter, a co z Wieprzem?- zapytał Draco, za co dostał z łokcia w bok od Hermiony.
- Nie przyjechał, powiedział mi tylko, że ma tego dość i jedzie do Charliego.
- Oby któryś ze smoków go zjadł- odparł Theo, za co także dostał z łokcia, ale od Astori, jego nowej dziewczyny.
~~~~~
Po kolacji Draco usiadł na łóżku j zastanawiał się nad jego pierwszą randką z Hermioną.
- Blaise jak myślisz, gdzie powinienem ją zabrać?
- Do biblioteki- zażartował.
- Śmieszne. Serio mówię.
- Nie planuj nic, po prostu zaproś ja na randkę i bądź spontaniczny.
Wybaczcie, że tak dużo się dzieje w jednym rozdziale, ale chce skończyć tą książkę. Zostało jeszcze jakieś pięć rozdziałów i koniec, ale nie martwcie się xd pisze kolejne Dramione, które może wam się spodobać. Udostępnienie je, gdy skończę to...
CZYTASZ
Riddle?
Fanfiction- Draco? - Hmm? - Co byś najbardziej chciał dostać na gwiazdkę?- Draco spojrzał na dziewczynę. Odpowiedź była jasna, ale jakby to wyglądało, gdyby jej powiedział. - Wszystko, co jest mi potrzebne już mam, a to, co chce, jest nieosiągalne- mówił wsta...