22-"Mogłaś powiedzieć, że chcesz abym cię pocałował"

3.8K 265 9
                                    

„[...] praw­dzi­wa miłość jest zaw­sze chaotyczna. Gu­bisz się, tra­cisz trzeźwy osąd. Nie umiesz się bro­nić. Im większa miłość, tym większy chaos."

Gdyby ktoś kiedyś powiedział mi, że Harry Styles zostanie moim chłopakiem nie uwierzyłabym mu. Nigdy nawet nie myślałam o tym, że zakocham się w nim. To było dla mnie niemożliwe. Nie pomyślałabym, że on potrafi mnie tak zmienić. Mój charakter zmienił się diametralnie. Jestem zupełnie inną osobą i to z jego inicjatywy. Zupełnie inaczej patrzę na innych ludzi, staram się być dla nich miła. Nie mszczę się na moich wrogach, staram się wszystkich traktować tak samo, nie wywyższam się. Zmieniłam się, nie tylko ja to widzę. Nie narzekam, bardzo się z tego cieszę. Ludzie traktują mnie przez to inaczej.

***

Stephanie Wright (16:23)

Jak wam się układa? x

Laura Edwards (16:24)

Bardzo dobrze, nawet nie wiesz jak szczęśliwa jestem J

Stephanie Wright (16:25)

To widać x

Laura Edwards (16:28)

Serio? haha

Stephanie Wright (16:29)

Inaczej się zachowujesz! Cała w skowronkach jesteś ^^

Laura Edwards (16:31)

Co ten Harry ze mną robi haha

Laura Edwards (16:31)

Ooo właśnie przyszedł, napisze później x

-Co porabiasz, skarbie? - chłopak złożył pocałunek na moich ustach.

-Teraz nic - odpowiedziałam - A co my będziemy robić?

-Zależy na co masz ochotę - poruszył sugestywnie brwiami.

-Harry! - zganiłam go - Pozachowujmy się jak zwyczajna para - stwierdziłam.

-A to nie jesteśmy zwyczajną parą? - spojrzał na mnie zaskoczony.

-Nie o to mi chodzi - pokręciłam głową - No wiesz siedzenie ze sobą, całowanie się, po prostu miłe spędzanie ze sobą czasu o to mi chodzi - wytłumaczyłam a chłopak w odpowiedzi przylgnął do moich ust zachłannie je całując.

-Mogłaś powiedzieć, że chcesz abym cię pocałował - zaśmiał się i znów połączył nasze wargi.

Przez dobre dwie godziny leżałam z Harrym na moim łóżku. Szeptaliśmy do siebie czułe słówka, co jakiś czas skradaliśmy sobie pocałunki. Było idealnie. Z Leonem nigdy nie czułam się tak swobodnie jak z Harrym. Może to wina tego, że do Leona nic nie czułam? Byłam z nim z przyzwyczajenia, z Harrym jest zupełnie na odwrót. Jestem z nim bo go kocham, szczerze go kocham. Ten niepozorny chłopak zmienił mnie niewyobrażalnie i za to jestem mu wdzięczna.

-Harry zaśpiewaj mi coś - poprosiłam leżąc na torsie mojego chłopaka.

-Mam ci zaśpiewać? A co będę z tego miał? - mimo iż nie widziałam jego twarzy, mogłam przypuszczać, że uśmiechnął się.

-Bardzo dużo rzeczy - zaśmiałam się - To jak?

-No dobrze. Tylko co?

-Coś od serca - poprosiłam. Chłopak nabrał powietrza w płuca i po chwili usłyszałam jego anielski głos.

-Doing it, loving it
Everything that we do
And all along, I knew I had something special with you
But sometimes you just gotta know that these things fall through
But I'm still tired and I can't hide my connection with you
*

✰✰✰

Nie będę tłumaczyć się czemu nie było tak długo rozdziału bo nie widzę sensu >< Dzisiaj dodam jeszcze jeden.

Do zakończenia Good Boy zostały 4 rozdziały + epilog

*Kawałek piosenki Zarry Larsson - Never Forget You

Jeśli chcecie możecie zobaczyć recenzje Good Boy: https://www.wattpad.com/179270110-hapsowe-recenzje-good-boy-harry-marcel-styles

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiej oceny :o

Do następnego kochani ♥




Good Boy ||Harry&Marcel Styles(book one)✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz