Znów budzę się w swoim łóżku.
Znów koło Adama.
Znów mam wątpliwości.
Znów myślę o przyszłości.
Znów myślę o tym co robiliśmy wczoraj, przedwczoraj...
Znów moje myśli skupiają się tylko na jednym... na ciąży.
Znów biję się z myślami, czy aby na pewno chcę mieć dziecko.
Znów nie chcę już żyć.
Znów chcę zamknąć oczy i już ich nie otworzyć.
"-Jesteś pewna, że tego chcesz?
-Nigdy nie byłam bardziej pewna. - Spojrzałam w jego zielone tęczówki, które próbowały odczytać cokolwiek z mojej twarzy..."
Znów mam tę wizję przed oczami.
Tamten dzień.
Dzień, w którym straciłam dziewictwo z największym palantem na świecie.
Dziewictwo, które ponoć straciłam z Adamem.
Miałam tylko czternaście lat...
"-Przestań! To boli!"
Ten ból, który towarzyszy z każdym wspomnieniem o nim.
Każdy sen o nim.
Każdy ból, który mi zadał.
Wszystko to w śnie się powtarza, ale ze zdwojoną siłą.
"-Kamil! Przestań! To boli! - Krzyczałam, a on napierał na moje ciało coraz mocniej.
-I ma boleć. Byłaś niegrzeczna i teraz za to zapłacisz. - Straciłam przytomność."
Nie chcę znów przez to przechodzić.
Nie chcę znów mieć dziecka, a może chcę?
Tak, chcę!
Chcę je wychować.
Nie oddam go do adopcji.
Chcę poznać moje pierwsze dziecko.
Tak, urodziłam, gdy miałam 15 lat.
Ból w trakcie porodu był nie do opisania.
Zemdlałam wtedy, nawet nie zdążyłam popatrzeć na moje dziecko. Zabrali je i nie oddali.
Na wspomnienie o dziecku, które mi odebrano z moich oczu zaczęły lecieć łzy, które kreśliły mokre ślady na moich policzkach i spływały na kołdrę.
-Klaudia nic ci nie jest? Czemu płaczesz?
Nie odpowiedziałam, tylko wtuliłam się w mojego chłopaka.
▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄
Hej! Co tam? udzielajcie się w komentarzach, proszę :D miłego dnia/nocy :D
CZYTASZ
Naruciak? Nie znam... ||Naruciak
FanfictionI część: Dawno, dawno temu... Tak naprawdę nie tak dawno, zresztą zaraz wam wszystko opowiem. Pada deszcz, nawet świat mnie opłakuje. Kłótnia jest jak piorun, który uderza w drzewo, a to runie na ziemię i nic mu nie pomoże. Może mój związek da s...