mam już okładki do nowych części af x
mam nadzieję że komuś będzie chciało się to czytać XD
~•~•~•~•~•~•
happylama: cześć cally
calpaltho: co tak poważnie nat
calpaltho: ? :|
happylama: bo to jeszcze 3 pieprzone miesiące
happylama: nie mam pojęcia czy tyle wytrzymam cal
calpaltho: wytrzymasz lamo
calpaltho: oboje wytrzymamy
happylama: tommy ma moje zdjęcia calum
happylama: zainstalował kamerkę w moim pokoju rozumiesz
happylama: ma nagranie jak się przebieram
happylama: i zdjęcia
happylama: boże, ja nie dam sobie z tym rady cally
happylama: bo wiem że jutro te zdjęcia będą porozwieszane w szkole
happylama: wszyscy mnie zobaczą
happylama: nagą calum
calpaltho: ej, jesteś lamą nat
calpaltho: lamy nie przejmują się takimi dupkami
calpaltho: lamy idą w takiej sytuacji na policję
happylama: nie pójdę tam hood
happylama: jest mi wstyd
calpaltho: musisz tam iść księżniczko
calpaltho: w tej chwili masz wiekszą siłę od niego
calpaltho: idź na policję i pozwól im zadziałać
calpaltho: i obiecaj że nic sobie nie zrobisz
happylama: dziękuję cally
happylama: obiecuję
happylama: idę do jeydona
calpaltho: powodzenia księżniczko :)
happylama is offline.
~•~•~•~•~•
czy do ich spotkania dojdzie? :)
może nat jednak nie da sobie rady?
YOU ARE READING
ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴜᴘᴘʏ // ᴄᴀʟᴜᴍ ʜᴏᴏᴅ
Fanfiction1. CZĘŚĆ SERII "LET'S GET..." *** calpaltho: hej nieznajoma lamo calpaltho: zaadoptujmy psa happylama: jesteś dziwny *** Gdzie wszystko zaczyna się od niecodziennej propozycji.
