co myślicie o okładce? :) x
DZIĘKUJĘ ZA 1K ⭐️ I 4K WYŚWIETLEŃ
NO I ZA TYLE KOMENTARZY
kocham x
~•~•~•~•~•~•~•~•~•hemmo96: cześć natty
happylama: lucas!
happylama: dobrze że napisałeś :)
happylama: mam bardzo ważne pytanie hemmings
hemmo96: dlaczego po prostu nie zadasz tego pytania tylko najpierw oznajmiasz że je masz
hemmo96: to stresujące
happylama: to nie jest nic strasznego
happylama: calm down robert
hemmo96: no zadaj to pytanie nat
happylama: dlaczego krzyczałeś "dawaj ashton! mocniej, o tak!"
happylama: kiedy rozmawiałam z calumem
hemmo96: mikey nie chciał podzielić się pizzą
hemmo96: a ja tylko dopingowałem ashtona, który zaczął się z nim bić
hemmo96: oczywiście, nic się nikomu nie stało :-)
happylama: to brzmiało dwuznacznie robert
hemmo96: natty ty mały zboczeńcu
hemmo96: uspokój te niegrzeczne, brudne myśli

YOU ARE READING
ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴜᴘᴘʏ // ᴄᴀʟᴜᴍ ʜᴏᴏᴅ
Fanfic1. CZĘŚĆ SERII "LET'S GET..." *** calpaltho: hej nieznajoma lamo calpaltho: zaadoptujmy psa happylama: jesteś dziwny *** Gdzie wszystko zaczyna się od niecodziennej propozycji.