PYTANIE: chcecie żeby to ff skończyło się na ich spotkaniu czy ciagnąć dalej? x
~•~•~•~•~•happylama: więc...
calpaltho: więc
happylama: lucas jednak przyjeżdża!
calpaltho: tak :))
calpaltho: ashton i michael go przekonali
happylama: i dobrze zrobili
happylama: chcę poznać całą waszą czwórkę
calpaltho: myślałem że zależy ci głownie na spotkaniu mnie :(
happylama: no oczywiście cally
happylama: ty jesteś najważniejszy
happylama: i to ciebie lubię najbardziej
calpaltho: aw natalie
happylama: ale...
calpaltho: zawsze musi być jakieś 'ale', co księżniczko?
happylama: ich też lubię calum
happylama: wiesz, skoro mam być panią hood
happylama: muszę poznać twoich przyjaciół :)
calpaltho: mogłabyś ich poznać później
calpaltho: przecież lecisz ze mną do sydney
calpaltho: tam byś ich spotkała
happylama: dlaczego tak bardzo przeszkadza ci ich przyjazd do londynu calineczko?
calpaltho: bo ja po prostu
calpaltho: chciałbym spędzić te kilka tygodni tylko z tobą
calpaltho: nacieszyć się tobą
calpaltho: ich mam już dosyć
happylama: af to słodkie calum
happylama: obiecuję że spędzę z tobą tak dużo czasu sam na sam ile dam radę :)
YOU ARE READING
ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴜᴘᴘʏ // ᴄᴀʟᴜᴍ ʜᴏᴏᴅ
Fanfiction1. CZĘŚĆ SERII "LET'S GET..." *** calpaltho: hej nieznajoma lamo calpaltho: zaadoptujmy psa happylama: jesteś dziwny *** Gdzie wszystko zaczyna się od niecodziennej propozycji.