Rozdział 6

996 53 9
                                    

Przeczytaj notke :D dzięki ;)

Nic nie odpowiedziałam tylko sposcilam wzrok. - Ech Ksenia... - powiedział i usiadł obok. Oparłam się o niego a ten mnie objął. - Wiem ze cie sprowokowała ale nie daj się - szepnal. Siedzielismy tak i ogladalismy wschód słońca. Jak dobrze że on jest obok. Pocałował mnie w policzek, a ja jak zwykle się zarumienilam. Dlaczego? Mimo wszystko zawsze mnie oniesmielał, był cudowny i kochany. - Wyglądasz przepięknie- powiedział mi na ucho. Zasmialam się i walnelam go lekko w ramie. Mój makijaż był cały rozmazany , a fryzura rozczochrana. - Chodź zabiore Cię do domu - uśmiechnął się i podniósł. Podał mi dłoń a ja z uśmiechem ją przyjełam. Ruszylismy spacerkiem, około 9 byliśmy w domu. Poszukiwacz pocałował mnie namiętnie i wrócił do wynajmowanego mieszkania. ( Tak Adam dla mnie się wprowadził a raczej wynajol mieszkanie w Zabrzu na 2 miesiące). Weszlam do domu i pierwsze co to uslyszalam smiechy. Poszlam się umyć i przebrać po tym poszlam do kuchni i kogo zastalam? Przemka z tą dziwką Olą... Spojrzeli na mnie a Aleksandra usmiechnela się do mnie zwycięsko. - Przemeczku co ona tutaj robi? - usmiechnela się przymilnie. - Mieszka- odpowiedzialam za niego - Ale wychodze, nie wiem kiedy wrócę. Nie kiedy będzie tu ta dziwka - powiedzialam i wyszlam. Zaczelam pakować torbę kiedy do pokoju wszedł Dis. - Musiałem jej pomoc, zlamalas jej nos... - zaczął się tłumaczyć.- Przemeczku? A miałam cie za prawdziwego i twardego faceta - popatrzylam na niego i zasmialam się po czym wrocilam do pakowania się. - O co ci chodzi Ksenia? Nie mogę zaprosić dziewczyny? - pytał wkurzony. - Możesz ale nie ją do jasnej cholery! - wrzasnelam. - Ksenia uspokoj się, czemu jesteś taka agresywna?! - zapytał. - Nie będę się z toba kłócić chcesz to proszę sprowadzając sobie tą dziunie która przelizala się z każdym odnas z odzialu i przez którą... A nie ważne co cie to - powiedziała bardziej spokojnie po czym popchnelam Przemka i wyszlam udajac sie w stronę mieszkania Adama. Po 10 minutach byłam juz pod mieszkaniem i zadzwonilam. - Ksenia? Co się stało?- Spytał i wpuścił mnie do środka. Rzucilam torbę napodloge i utonelam w ramionach Poszukiwacza. - Misia, co się stanełeło? - zapytał ponownie ( błąd specjalnie). - Olka jest w domu, wyszlam i zaczęłam sie pakować po czym przyszedł Dis i kłóciłam się z nim a potem wyszlam i tak jestem- powiedziała w skrócie. - Okej Ksenia zaniose zaraz twoja torbę do sypialni, zrobisz miedzy czasie herbatę ? - spytał a ja przytaknelam. Woda byla gorąca wiec tylko zalalam zaszetki a za chwile ktoś juz trzymał mnie w pasie. Nie odwrocilam sie po zapachu perfum wiedziałam kto to. Po chwili Adam podniósł mnie i usiadł na kanapie a ja na nim okrakiem. Zaczęliśmy się namiętnie całować. On gladzil moje plecy za to ja zatopilam dłoń w jego włosach. - Misia powiedz mi czemu jej tak nienawidzisz? -spytał Poszukiwacz. Momentalnie zeszlam z niego i usiadlam obok. Wiem że musze mu to powiedzieć. Chociaż on może znać część prawdy. - Naprawdę chcesz to wiedzieć? - zapytalam a ten przytaknal. - Kiedy sluzylysmy w pewnej grupie nie wazne czym się zajmowalismy, chodzi o to ze Olka lizac się z każdym miała wtyki. Nie przeszkadzalo mi to, pomagało rozwiązać sprawy ale pewnego dnia przesadzila. Robert mój kolega, który byl we mnie szalenczo zakochany nie dal jej się. Jako jedyny... Nie mogła tego zniesc... Na jednej z misji ona.. Ona.. - zacielam się. - Ona go zabiła- szepnelam. - Nie tak doslownie, upozorowala to ... Pomogl jej gosciu z gangsty... Doprowadzilam sprawe do końca... Wyparla sie bezczelnie wszystkiego przed szefem... Nie moglam tego zniesc... Po prostu odeszlam... Chciala mnie znalesc i zniszczyc ale bylam dla niej za silna. Teraz po latach mnie znalazla a ja stalam sie slaba...- skonczylam opowiesc i spojrzalam na Adama w jego oczach widzialam zrezorientowanie. Balam się odrzucenia jednak ten mnie przytulil, mocniej niż zawsze. - Nie jestes słaba... - szepnal i pocalowal mnie w policzek.

Otóż sprawa jest taka ze rozdziały będą się pojawiać co 2 dni, na zmane z moja druga książką " historia dziewczyny z przeszłością" do której przeczytania was goraco zapraszam :D a wiec dzisiaj rozdział tu jutro tam a po jutrze znowu tu ( Tak tłumaczenie level hard) XD mam nadzieje ze zrozumiecie :D
Bayo

ZapisaneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz