-Masz już wszystko? - zapytał Luke, opierając się o framugę.
Biegałam lekko spanikowana między pokojem, a łazienką.
-Nie! Jeszcze nie! Nie mogę znaleźć ładowarki od telefonu i od laptopa i powerbanka!
-Druga szuflada w biurku - westchnął chłopak, zakładając ręce na piersi.
Zajrzałam do wspomnianego przez blondyna miejsce.
-O, dzięki!
Położyłam ładowarki i PowerBank do podręcznego. Zamknęłam walizkę, usiadłam na niej i zapięłam zamek.
-Gotowe - oświadczyłam zadowolona z siebie. Zeszłam z walizką i torbą podręczną na dół i założyłam buty.
Chłopak poszedł w moje ślady. Wyszliśmy na dwór, ja czekając na dziewczyny, on na chłopaków.
Po chwili na podjazd zajechał samochód Abi, jednak z Car za kierownicą.
Włożyłam walizkę do bagażnika i usiadłam na tyłach samochodu.
Co chwila spoglądałyśmy z Karoliną zaniepokojone na Abi. Brunetka położyła rękę na ramieniu Abs i powiedziała:
-Będzie dobrze. Musicie po prostu porozmawiać. Calum już to mówił, a ja to powtórzę: jesteście dla siebie stworzeni i nie możecie żyć bez siebie.
-A to widać - dodałam, wychylając się lekko do przodu. - Luke mówił, że Ashton chodzi ostatnio strasznie przybity, a o graniu na perkusji to już mowy nie ma, a ty wyglądasz nie lepiej. Jesteś ostatnio strasznie blada, na pewno dobrze się czujesz?
-Na pewno - machnęła ręką. Car zaparkowała pod lotniskiem. Abs była już gotowa wychodzić, jednak my nadal nie ruszałyśmy się ze swoich miejsc - Co?
-Porozmawiajcie w końcu, co? Naprawdę, jak się na was takich samotnych, przybitych patrzy to aż serce boli. - powiedziała łagodnie Car i wyszła z samochodu, a ja z Abi razem z nią.
Weszłam do pokoju, rzuciłam walizkę gdzieś w kąt i sama walnęłam się na łóżko.
-Czemu musieliśmy dzisiaj wstawać tak wcześnie? - mruknęłam.
-Ponieważ wczoraj wieczorem stwierdziłaś, że spakujesz się następnego dnia.
-A, no tak...
-Może chociaż weźmiesz prysznic i się przebierzesz? - zaproponował Luke.
Podniosłam głowę.
-Dobry pomysł - stwierdziłam i ruszyłam do łazienki. Jednak w progu cofnęłam się do pokoju. - Ale może najpierw wezmę rzeczy z walizki.
🙊🙈🙉
Kończę dzisiaj pisać epilog i jestem z niego strasznie dumna. Nawaliłam tam trochę muzyki, uwierzcie mi, warto będzie ją włączyć w czasie czytania xx
CZYTASZ
Human | hemmings ff ✔️
Hayran Kurgu"But I'm only human And I bleed when I fall down I'm only human And I crash and I break down Your words in my head, knifes in my heart You build me up and then I fall apart 'Cause I'm only human..." Nieznany numer: Dlaczego jesteś taką...