Ola
Kiedy zornientowałam się że nadal patrze w jego oczy szybko odwróciłam głowe. Poczułam że robie się czerwona (lvl. truskawka). Kiedy się otrząsnełam, odwróciłam się do Filipa.
- Filip? Gdzie jest mój pokój? - Zapytałam się z nieśmiałym uśmiechem.
- Tutaj! - Odpowiedział z uśmiechem.
- Okey... Pójde po walizki. - Posłałam im szeroki uśmiech.
- Pomoge ci! - powiedział Artur.
Moje serce zaczeło mi szybciej bić.. Co się ze mną dzieje!?!?!
- N-nie musisz. - Jąkałam się i czułam jak moje policzki znowu robią się czaerwone..
- Ale chce. - Uśmiechnął się... O Boże!!! Jaki on ma śliczny uśmiech ❤❤❤.
- O-okeyy. - Teraz czułam jakby serce zaraz miało mi wylecieć a policzki są już bardzo czerwone.
Zeszliśmy na dół. Już miałam brać walizke, gdy Artur postanowił zrobić to samo. Nasze dłonie się stykneły. W moim brzuchu chyba było stado motyli. Czy ja się zakochałam?
Artur
Kiedy nasze dłonie się stykneły serce zaczeło mi szybciej bić. Kurde. Zakochałem się. Zakochałem się w kuzynce mojego przyjaciela. Tylko jest jeden problem. Klaudia. Ten plastik może jej coś zrobić, ale dopilnuje by jej włos z głowy nie spadł...
Ola
Szybko zabrałam ręke i na niego popatrzyłam. Artur ma śliczne ciemno niebieskie oczy które wpatrywały się w moje. Uśmiechnęłam się, a on to odwzajemnił. Tak jestem pewna. To jest miłość, miłość od pierwszego wejrzenia.
- Emmm... Może chodźmy już do Filipa i Jeremiego. - Powiedziałam nie urywając kontaktu wzrokowego
- Eee c-co? Aa! Tak, tak chodźmy. - Mówił jakby wyrwał się z transu, na co ja cicho się zaśmiałam.
Poszliśmy znowu na góre, gdzie czekali na nas chłopcy. Jutro pierwszy dzień w nowej szkole troszke się boje, ale jeśli Artur mi pomorze, aaa właśnie!! Muszę go o coś poprosić.
-Artur?? - Zapyałam się nieśmiało.
- Emm..tak? - Uśmiechnął się słodko co odwzajemniłam.
- Oprowadzisz mnie jutro po szkole? - Popatrzyłam na niego z prośbą w oczach.
- Eee... J-jasne. - Zająkał się patrząc w moaje oczy.
- Dziękuje. - Przytuliłam go delikatnie. Po jakimś czasie gdy ogarnął o co chodzi odwzajemnił uścisk. Nagle usłyszałam dźwięk aparatu... Filip i Jeremi zrobili nam zdjęcie jak się przytulaliśmy...
Artur
O nie, nie jeśli chłopaki wrzucili to zdjęcie do internetu Ola nie będzie bezpieczna bo Klaudia jej coś zrobi.. Będe ją chronił przed tym plastikiem! W końcu Ola jest moim ideałem. Jest nieśmiała, słodka, jak się uśmiecha ma malutkie dołeczki i te piękne szaro-niebieskie oczy... Jest totalnym przeciwieństwem Klaudii, i dobrze. Ehhh uwaga świecie Artur Sikorski zakochał się!!!😘😘😘
Mam dzisiaj taką wene że jest i kolejny rozdział!!! Mam nadzieje że się wam spodoba ✌✌❤😘
CZYTASZ
Zmiany... || A.S
Fanfiction- A może lepiej gdybyśmy nie byli razem?! - Krzyknęłam. - A może było by lepiej! - Cześć! - Cześć! * Nowa część Zmian!!!! <333 ~ PP