Ola
Gdy wszyscy wyszli z naszego pokoju zostałam tylko ja, Sysia, Olga, mój szwagier 😂😂 i mój miś ❤❤🐼. Siedziałam Artiemu na kolanach, przypomniałam sobie coś... Co powiedzą fanki Artura jak dowiedzą się, że ma dziewczyne...
- Miś? - Szepnęłam mu na ucho, na co on się uśmiechnął... Ma piękny uśmiech, ale jego oczyy..ehh...
- Tak? - Zapytał się.
- Kiedy ogłosimy, Arturonators, że jesteśmy parą? - Uśmiechnęłam się nieśmiało.
- W tej chwili. - Zaśmiał się.
Już mieliśmy robić sobie zdjęcie, alee do pokoju wparowali Smavek (typowy Filip) i mój kuzyn. O MATKO!!! DWÓCH FILIPÓW + KIŚLU... Z Arturem nie będziemy mieli spokoju... Smav nagrywał vloga, a mój koooochanyy kuzyn (czyt. inwalida umysłowy) zaczął śpiewać to co w szpitalu... Tylko tym razem dołączył sie Jeremi, Sylwia i Olga, Smav i Kiślu...
- MIŁOŚĆ ROŚNIE WOOOKÓÓŁ NAAAS.. W SPOKOJNĄ JAASNĄ NOOOOC!!!! - Śpiewali wszyscy..
- Cześć wszystkim z tej strony Smav i pewnie się się zastanawialiście komu my tu tak pięknie śpiewaliśmy, otóż naszemu kochanemu Arturkowi i jego dziewczynie.. - Powiedział do kamerki i najechał obiektywem na nas.
Ja odruchowo schowałam głowe..
- No Ooolaa pokaż się widzom.. - Mówił Filip.
Nic nie zrobiłam za to Artur złapał mnie za podbródek i pocałował..
-Uuuu!! - Wszyscy zaczęli krzyczeć i klaskać.
Po 30 minutach wszyscy już poszli.
*następny dzień*
Jesteśmy już wszycy po śniadaniu i jedziemy do klubu na ich próby.
- Ola mógłbym z tobą porozmawiać? - Spytał się Remo.
- Jasne o co chodzi? - Odpowiedziałam.
- Może wystąpiłabyś z Arczim jako Oll ciaa? - Zapytał się z nadzieją.
- Emmmm... Okeyy.. W końcu muszę się ujawnić...
Omuwiliśmy jak to wszystko przebiegnie więc tak... Artur będzie śpiewał Sorry, ja za kulisami też zaczne śpiewać a później wyjde na scene.
*pare godzin później*
Nadszedł czas na Artura i mnie. Byłam ubrama w białą bluzke, białe jensy podarte na kolanach i koszule w biało-niebieską krate, natomiast Artur był moim totalnym przeciwieństwem miał czarną bluzke i jensy, i koszule w czerwono-czerwoną krate. Artur zaczął śpiewać i ja też... Kiedy widowania usłyszała mój głos zaczęła jeszcze bardziej krzyczeć... Jeszcze nie wyszłam ale dalej śpiewaliśmy już miałam wychodzić kiedy Remo krzyknął do mikrofonu:
- Przed wami Artur i Oll ciaa!!!!
Wyszłam na scene i podeszłam do Artura. Po skończonej piosence zabrałam głos..
- No więc ten dzień nadszedł.. Ujawniłam się.. Dziękuje wszystkim!!
- Jestem z ciebie miśka dumny - Powiedział Artur do mikrofonu.
Nagle na scene wskoczyło nasze mordercze trio (czyt. Dwa Filipy i Kiślu)
- Gorzko!!! - Krzyknęli do nas.
Arczi długo się nie zastanwiał, objął mnie w tali i pocałował na oczach wszystkich...🐧🐧🐼🐧
Hejka 😊 nowy rozdział.. Dziękuje wszytkim za 1.1k... Cześć... 😖
CZYTASZ
Zmiany... || A.S
Fanfiction- A może lepiej gdybyśmy nie byli razem?! - Krzyknęłam. - A może było by lepiej! - Cześć! - Cześć! * Nowa część Zmian!!!! <333 ~ PP