Zrobiłam 10 ran

623 47 14
                                    

Ola

Ha! I co teraz ty głupi głosie?! Artur mnie kocha!

 - Pff.. Zobaczysz jeszcze cie zdradzi z tą lepszą od ciebie brunetką haha. - Powiedział, aja oderwałam się od Artura..

 - Zamknij się! - Warknęłam.

 - Ola o co chodzi? - Powiedziałam zdziwiony Artur.

 - Artur. Odsuń się od niej, może zaraz dostać ataku paniki.. - Szepnęła Iza.

 -Hahahah twój własny chłoptaś się ciebie boi!! Pewnie nie chce mieć dziewczyny która jest w WARIATKOWIE!!!! - Drwił ze mnie, on gdzieś tuu jest ja to wiem.. 

- Odejdź ode mnie!! Wyjdź z mojej głowy! - Krzyczałam.

 - Miśka spokojnie.. - Arti chciał do mnie podejść.

 - Nie podchodź do mnie.. - Krzyknęłam. Płakałam.

 Pierwszy raz ten głos miał racje. On mnie może zdradzać z tą Moniką. A ze mną jest bo jest mu mnie żal albo nie chce stracić reputacji.

 - Arturze. Przyjdź kiedy indziej. Nie martw się o nią, jest pod naszą opieką. - Powiedziała jak zawsze spokojna Izabela.

 A mi dalej coś wstrzyknęli w ramie. Boje się. Ale co jeśli mnie nie wyleczą? Jeśli będe musiała tu zamieszkać?

 Artur

 *następny dzień*

 Monika chce się ze mną spotkać wyjaśnić to wszystko.. Zgodziłem się.. Chce się dowiedzieć dlaczego to zrobiła.. Przez nią straciłem moją księżniczke.. Na miejscu, jużna mnie czekała..

 - Słucham dla czego to zrobiłaś? - Powiedziałem narazie spokojnie.

 - Artur ja cię kocham! Prosze wróćmy do siebie! - Mówiła ze łzami w oczach.

 - Monika.. Ja mam dziewczyne którą kocham nad życie.. Nie możemy być razem.. - Mówiłem spokojnie.

 - No dobrze... To chociaż przyjaciele? - Zapytała się z nadzieją. Zgodziłem się. Przytuliłem ją.

 Nie zauważyłem, że zrobili nas zdjęcie. Niczego nieświadomy. Wróciłem do domu.

 Ola 

*dwa dni później*

 Przeglądam grupe. Fani dodają moje zdjęcia z nimi, fanarty i różne inne. Ale jeden post przykuł moją uwage..

 Poszłam z przyjaciółkami do parku a tam zauważyłyśmy Artura przytulającego się z jakąś dziewczyną, myślałam, że to Ola więc podeszłam troche bliżej.. Ale okazało się, że to jakaś brunetka.. A na lajwie Ola mówiła, że zdradził ją na jej własnych oczach.. Ola jeśli to czytasz przykro mi, ale musiałaś się o tym dowiedzieć.. [*]

 *zdjęcie Artura i Moniki* 

Napisałam tylko w komemtarzu ,,Dziękuje za informacje 😢" i rzuciłam telefonem o drzwi powodując straszny hałas. Podwinęłam nogi pod brode i owinęłam je rękami.. Zaczęłam płakać. Ten głos miał racje. Zdradza mnie. A mówił, że mnie kocha. Mówił, że będzie ze mną na zawsze!... Że mnie nie opuści!! Do pokoju wbiegła przerażona Iza.

 - Skarbeńku co się stało? - Pytała się siadając koło mnie.

 - On mnie zdradził! - Krzyknęłam przytulając ją.

 - Hahahah kto miał racje?! Ja miałem racje! Kto? Ja! Kto? Ja!! Haha. 

Poprosiłam Ize żeby wyszła.. Chce pobyć sama. Podeszłam do rozwalonego telefonu. W obudowie miałam moją przyjaciółke. Żyletke. Pamiętam. Dzień po pogrzebie Maćka, zamknęłam się w pokoju i zrobiłam 10 ran.. Ehhh.. To były czasy.... Na ręce obecnie mam 20 ran.. Pora zrobić nowe. 1,2,3,4,5.. Przestałam liczyć koło 30... Moja ręka wyglądała tak:

Zmiany... || A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz