Mate the enemy

Anna

Po rozmowie z Lu nie mogłam zasnąć czekałam na niego. Wrócił około 5nad ranem.
-Laleczko czemu nie śpisz -zapytał swoim głosem z chrybką.
-Nie mogłam zasnąć bez ciebie i chciałam opowiedzieć że masz rację muszę iść do przodu dlatego zgadzam cię chce mieć z Tobą następne dziecko -wyszeptałam
Ten mnie tylko przytulił podniósł do góry i położył na łóżku zaczął mnie całować...
Wiecie co się dalej przydarzyło...
Obudziłam się po 9 hmm dość wcześnie.
Wiecie co jest dobre w ciele Wilków wiemy kiedy jesteśmy zapłodnione, ale nie wiemy ile będziemy mieć młodych. Patrzyłam w swoje odbicie w lustrze i nie wierzyłam, że to znowu sie dzieje będę mamą poraz drugi ze szczęścia zaczęły lecieć mi łzy. Po 11 wstał Lu widząc mnie z łzami na policzkach odrazu mnie zaczął pocieszać najlepszy jego tekst był taki
-Ej laleczko nic nie szkodzi ze nie wyszło nam za pierwszym razem -chciał wstać ale w tedy to powiedziałam.
-Lukas ja jestem w ciąży -i zaczęłam płakać -jeszcze bardziej.
Wiecie jak zachowuje się partner kobiety/wilczycy kiedy ta jest w ciąży ??
Nie jaka szkoda już wam mówię.
Tak więc kiedy samica Wilka jest w ciąży z swoim partnerem ten nie dopuszcza do niej żadnego samca w obawie o najważniejsze dla niego osoby. Pierwszy raz poczułam się że będzie dobrze. Pod czasu kiedy dowiedzieliśmy się ze spodziewamy się potomka minęła godzina a ja już mam zakazy i nakazy ojej Masakra.