Rozdział 29

20 3 0
                                    




Luke's POV

- Ktoś mi wytłumaczy, co tam się stało? - Przyjaciele siedzieli na kanapie i wpatrywali się w podłogę.

- David Preston jechał za Zaynem i Piper. - Zaczął Michael. - Umówiliśmy się, że ja wyruszę trochę później, więc nic o tym nie wiedziałem.

- Kiedy Zayn kazał mi zatrzymać samochód, wysiadłam i pobiegłam do samochodu Mike'a. Powiadomiliśmy go o zmianie planów w porę, więc był na czas. - Przebieg wydarzeń kontynuowała Piper. - Usłyszałam strzał. Odwróciłam się, żeby zobaczyć, co z Zaynem.

- Calum oddał strzał w oponę samochodu Prestona, żeby nie mógł uciec. Mieli wyciągnąć z niego informacje. - Dokończył Clifford.

- Dobrze, że wróciłeś z Piper do domu. - Stwierdził Ashton.

- Wykonałem tylko swoje zadanie.

- Dlaczego ich tak długo nie ma? Powinni już tu być. - Piper zżerały nerwy. 

- Już się stęskniłaś Pipi? - Po usłyszeniu głosu Zayna wszyscy zwrócili się w kierunku drzwi wejściowych.

- Martwiłam się, ale widzę, że niepotrzebnie.

- Chodź tu. - Malik podszedł do dziewczyny i mocno ją przytulił.

- O mnie się nikt nie martwił? - Spytał urażony Calum. - Też chce przytulasa! - Chłopak dołączył do przytulającej się dwójki.

- Dobra, jak już skończycie te czułości to może powiecie wszystkim czego chciał David? - Spytał Mike, a reszta zajęła miejsce na podłodze, gdyż kanapa nie pomieściłaby takiej ilości osób, a fotele również były zajęte.

- Niczego się nie dowiedzieliśmy.

- Co? Przecież...

- Preston nie żyje. Zadaliśmy pierwsze pytanie, a w odpowiedzi zyskaliśmy strzał prosto w pierś chłopaka. Ktoś to zaplanował. - Wyjaśnił Zayn.

- Maddie?

- Po co miałaby to robić? To jej przyjaciel, wydaje mi się, że kazała mu nas śledzić.

- Muszę wam o czymś powiedzieć. - Calum wyrwał się z zamyślenia. - Tylko wysłuchajcie do końca.

- Nie zapowiada się ciekawie. - Stwierdził Ash.

- Dziś rano pojechałem do Davida w celu wyciągnięcia od niego pewnych informacji. Uprzedzając wasze pytania, nie przyszedłem z tym do Ashtona, bo na znalezienie tych danych potrzeba strasznie dużo czasu, a wy jesteście potrzebni przy szukaniu Maddie. - Tym razem Cal zwrócił się do Ashtona, jak zarówno do mnie. - Widziałem, jak ktoś porwał Prestona. Maddie przestała go obchodzić, gdy trafiła za kratki. Pewnie zagroziła mu i postanowił wrócić do jej grona. Dlatego jechał za wami...jednak ktoś go zabił. Jakby wiedział, że to wszystko będzie miało miejsce.

- Więc miałeś rację, nie tylko Maddie mamy na głowie. - Zayn podszedł do okna i oparł ręce na parapecie. - Tylko kogo?

- Tego jeszcze nie ustaliłem.

- O jakich danych mówiłeś? - Zaciekawiony wypowiedzią Caluma, postanowiłem spytać.

- Interesuje mnie srebrny Mustang.

- Przecież jest ich mnóstwo. - Zayn był załamany tym, że Calum nie odpuszcza. Uparł się, żeby sprawdzić ten samochód i to zrobi.

- Myślę, że trzeba dać Calumowi szansę, nie możemy wykluczyć tego, że to on przynosi nam tyle problemów. Jeśli Maddie podejmuje się jakiegoś kroku, zawsze się od niej o tym dowiadujemy. Nie wspominała nic o Liamie, a trafił do szpitala. Z kolei ja i Luke byliśmy dzisiaj w kryjówce Maddie i podłożyliśmy podsłuch. Nigdy nie spotkaliśmy tam Maddie, myślę, że chcą nas zmylić. - Ashton objaśnił nam swój pogląd na całą tą sprawę.

Dziewczyna ZaynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz