Epilog Chao Shin

2.1K 198 59
                                    

Co u nas? U nas nastał w końcu wyczekiwany spokój. Miasto ucichło, wszyscy są spokojniejsi. Ostatnie kilka miesięcy były trudne, ale dziś jest nareszcie dobrze. Wszystko powolutku staje się takie, jakie bym chciała. Dziś wyprowadzam się z tego mieszkania. Nie chcę go więcej.

- Spakowałaś już wszystko?- Zawołał Tae z salonu.

- Yhm.- mruknęłam niosąc ostatni karton.

- Boże, tyle razy cię prosiłem. NIE-DŹWI-GAJ.- przewróciłam jedynie oczami, po czym się roześmiałam.

- Ja to wezmę.- HanSo zabrał mi pakunek wymieniając porozumiewawcze spojrzenia z Tae.

Jedziemy. Moja ulica, główna aleja, autostrada, lotnisko.

- Przewiezienie tego będzie kosztować majątek.- Stwierdziłam zerkając na moje rupiecie.

- Spoojnie, mam jeszcze oszczędności.- Tae puścił do mnie oczko.

- Nieuczciwych.

- Jeśli chcemy zrobić, to co zamierzamy, potrzebujemy pieniędzy.- kiwnęłam tylko głową.

Lecimy. Azja, Europa środkowa, zachodnia, Stany.

Jedziemy prosto do domu.Większość już tu jest. Wszyscy się złożyli.

- LiYah.- Witam się najpierw z nią.

- Dobrze was już widzieć.- Uśmiechnęła się do mnie.

-JungKook, jak tata?- zapytałam.

- Powolutku.- uśmiechnął się skinając głową.

- Bardzo powolutku.- Dodał Han niosąc kilka kartonów naraz, po drodze zaczepiając brata ze śmiechem.

- Chao!- Woła mnie wysoki głos.

- Kian.- przytulam dziewczynę.- Sugi.- przytulam także jego. Chłopak po chwili obejmuje swoją dziewczynę ramieniem. KianGi. A może YoonSu?

Zamieszkaliśmy razem. Tak było prawie trzy lata temu i tak jest i dziś. Jestem szczęśliwa mając ich wszystkich. Nie powinni nas nigdy więcej rozdzielać.

Ale chwila. Wiecie, że Suga jest z Kian. NamJoon nie spuszcza LiYah z oka, a JungKook i Han także są szczęśliwi mając brata blisko siebie. Ale nie wiecie przecież co się stało z Jinem, HoSeokiem i Jiminem.

 Ale nie wiecie przecież co się stało z Jinem, HoSeokiem i Jiminem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jin został kucharzem. Pasja przerodziła się w zawód, a ten w coś jeszcze większego. Ma nawet własny program w TV. Nazywa się Eat Jin i cieszy się niemałym zainteresowaniem.

 Nazywa się Eat Jin i cieszy się niemałym zainteresowaniem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mad || Dyktafon 2 V BTS || ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz