Cześć wszystkim. Tak to nie rozdział. Mam do was małe pytanie dotyczące opowiadania. Ostatnio parę osób pisze do mnie w prywatnych wiadomościach i osądzają mnie o plagiat. Owszem są podobne opowiadania, ale to nie znaczy, że je kopiuję i zmieniam, czy też przepisuję ( lub całe opowiadanie przepisuję jako,że to jest "moja zasługa " (a w rzeczywistości tak nie jest)) całe opowiadanie a część zmieniam. Owszem pomysł na te opowiadanie zainspirowany był na jednym z moich pierwszych czytanych opowiadań (kilka lat temu -gdy zaczęłam pisać wyszło na to, że zaczęłam pisać inspirowana tym pomysłem, ale nie skończyłam pisać tego opowiadania,a teraz gdy mam na nie pomysł i postanowiłam się nim z wami podzielić; zostawiłam początek, a resztę zmieniłam), ale to nie znaczy,że całe opowiadanie jest plagiatem. Powiedźcie czy Wy też tak uważacie? To dla mnie bardzo ważne. Następny rozdział może się pojawić za niedługo lub zawiesze opowiadanie na pewien czas.
Dziękuję za uwagę.
Wyraź swoją opinię, dla Ciebie to nie dużo, a dla mnie wiele znaczy.
Miłego dnia.
CZYTASZ
"Ponad Wszystko "
Short StoryPierwsze zauroczenie. Pierwsza miłość. Prawdziwa przyjaźń, ale czy prawdziwa? Co zrobi nastolatka, która desperacko będzie czekać na powrót ukochanego, który może już nie wrócić? Albo czy w dalekiej lub bliskiej przyszłości popełni błąd, który okaż...
