Mama martwi się o mnie, bo od kilku dni chodzę przygnębiona. Ale czy wyglądam na tyle niepokojąco, że musi wypytywać moją przyjaciółkę o każdy szczegół z mojego szkolnego życia?!
Dlaczego nie porozmawia ze mną?
Ona nic nie rozumie. I mam nadzieję, że Lily tego nie zmieni.
Przed chwilą dzwonił Shawn. Obiecałam, że wytłumaczę mu logarytmy. Obiecaj sobie Claro, że będziesz bardzo oficjalna.
Zadanie - tłumaczysz - koniec.
Poćwiczę lepiej przed lustrem jakąś nudną mimikę...
Och, dlaczego w ogóle się na to zgodziłam?!
CZYTASZ
To tylko zeszyt | Shawn Mendes
FanfictionNa półce znalazłam niezapełniony zeszyt. Postanowiłam uczynić z niego osobistego psychologa. Może kiedyś zaśmieję się z tych zapisków. Może zaśmieję się z tego, że kochałam tak bardzo kogoś, kogo nie powinnam kochać. Czas pokaże.
