Camila: O boże nie wierzę
Camila: Lauren ratuj
Camila: Dostałam zawału
Camila: Nie żyję
Lauren: Hej spokojnie, co się dzieje?
Camila: Ona przyjeżdża za miesiąc do Miami
Camila: Ty to rozumiesz ona tu będzie
Camila: Tu gdzie ja
Camila: Właśnie oglądam z nią wywiad jak o tym mówi
Camila: Ona jest taka cudowna
Camila: Zaraz dostane orgazmu od samego patrzenia na nią
Lauren: Camila uspokój się i powiedz mi o kogo chodzi?
Lauren: I Camz od samego patrzenia nie można dostać orgazmu
Camila: O Lauren
Camila: Uwierz, że jak się patrzysz na nią to możesz
Lauren: Jaką Lauren?
Lauren: Ja ci jeszcze nie powiedziałam, że nie długo wracam
Lauren: A konkretnie za miesiąc
Camila: Boże nie wierze, że jej nie znasz
Camila: Jak możesz jej nie znać
Lauren: Nie podniecaj się tylko mów o kogo chodzi
Camila: O Lauren pieprzoną perfekcję Jauregui
Camila: Ona jest ideałem nad ideały
Lauren: A o nią ci chodzi
Camila: Więc znasz ją?
Lauren: Tak coś mi się obiło o uszy ale nie wiem czym tu się tak jarać
Camila: Idę do Dinah ona będzie przynajmniej cieszyć się razem ze mną nara
Lauren: Nie mów, że obrazisz się o takie coś
Lauren: Camz?
Lauren: To spadaj
----------------------------------------------
Lauren to potrafi ostudzić zapał brava dla niej :D
CZYTASZ
Wrong Number, Baby ✔
FanfictionNiewielka pomyłka,a tak wiele może zmienić w życiu dwóch osób. ~~Część 1~~ Nieznany: Ally rusz tą dupę do busa. Camila: Nie będę ruszać dupy a ty pomyliłaś numer skarbie ;) ~~Część 2~~ Lauren: Hej Sunny ;) Camila: Hej,nie masz teraz koncertu? ~~Częś...