Rozdział 39

5.3K 318 1
                                    

Nieznany: Hej Camz :D

Camila: A ty to kto?

Camila: Kolejna przyjaciółka Lauren?

Nieznany: Normani i tak jestem przyjaciółką tego głupka

Camila: Super

"Zmienić nazwę na Normani?"

"Tak"

Normani: Hej mała rozumiem, że jesteś na nią zła i tak dalej ale spróbuj ją zrozumieć

Normani: Jest gwiazdą i dużo ludzi chce się z nią przyjaźnić tylko z tego powodu, przez przypadek napisała do ciebie i bardzo cię polubiła i chciała żebyś też ją polubiła, ale nie za to kim jest tylko za to jaka jest

Camila: Rozumiem to

Camila: Na początku byłam zła, że mi nie powiedziała ale potem doszłam do tego czemu tego nie zrobiła

Camila: Nie chciała żebym traktowała ją jak gwiazdę tylko jak zwykłą dziewczynę

Camila: Ale nie o to chodzi

Normani: Jeśli nie o to, to o co?

Camila: Zaufałam jej i powiedziałam rzeczy, które tak naprawdę wie tylko jedna osoba, zabolało mnie, że ona nie zaufała mi w takim samym stopniu jak ja jej

Camila: Nie interesuje mnie to, że jest gwiazdą. Naprawdę ją polubiłam przez ten czas co pisałyśmy ale nie mogę powiedzieć, że lubię ją taką jaką jest ponieważ tak naprawdę jej nie znam

Normani: Wow muszę przyznać, że nie wiem co powiedzieć

Normani: Chciałam ci szczelić gatkę o tym, że moja przyjaciółka przez ciebie cierpi i masz coś z tym zrobić. Ale teraz rozumiem co ty czujesz

Normani: Wiesz co laska nie jesteś taka zła

Camila: Dziękuje....chyba...

Normani: Ale co do Lauren powinnaś dać jej szanse

Normani: I nie mówię teraz jako jej przyjaciółka

Camila: Potrzebuję czasu ale wszystko idzie w dobrym kierunku

Normani: Szkoda, że my go za bardzo nie mamy bo Laur wariuje ale nie przejmuj się

Camila: Haha jasne :)


Wrong Number, Baby ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz