Rozdział 40

5.3K 331 13
                                    

Lauren: Dziewczyny co wy kombinujecie do cholery!?

Ally: Camila cię nienawidzi

Ally: Zbyła mnie pretekstem, że ma sprawdzian

Lauren: Ale mówiła, że.....*załamana*

Normani: Ally ty to potrafisz pocieszyć człowieka

Normani: Aż tak ci źle poszło z Camz?

Ally: Tak a tobie?

Lauren: Znając ją po pierwszej wiadomości już jej napisała, że mnie nienawidzi i cię zbyła

Ally: Pewnie tak było

Normani: Dziewczyny trochę wiary

Ally: Mam dużo wiary ale nie w tej sytuacji

Lauren: Mam was dość

Lauren: Żadna z was nie pomogła a zapewne pogorszyła sprawę

Normani: Ty tak uważasz moja droga

Normani: Muszę ci powiedzieć, że ta twoja Camz jest w porządku

Lauren: I wiesz to po jednej wiadomości?

Normani: Nie?

Normani: Wiem to bo nie nienawidzi cię

Normani: Była zła ale potem zrozumiała, że zrobiłaś to dlatego, że chciałaś żeby polubiła ciebie za to jaka jesteś a nie kim. Nie interesuje ją to, że jesteś gwiazdą bo naprawdę cię polubiła ale nie może powiedzieć, że lubi cię za to jaka jesteś bo tak naprawdę cię nie zna. No i jeszcze zabolało ją to, że nie zaufałaś jej w takim samym stopniu jak ona tobie

Ally: Jak ty wytrzasnęłaś od niej te rzeczy?

Lauren: No właśnie jak?

Normani: Byłam miła

Normani: Czasami potrafię taka być

Normani: Lauren daj jej trochę czasu

Lauren: Dlaczego?

Normani: Bo ona go potrzebuje

Normani: A swoją drogą polubiłam ją

Ally: Ja też ;)

Wrong Number, Baby ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz