Rozdział 37

5.2K 316 3
                                    

Normani: Laur zamierzasz kiedyś wyjść z domu?

Lauren: Nie w tym życiu

Normani: Daj sobie spokój jak nie ta to będzie następna

Ally: Mani!!

Normani: Co Ally!? Co!?

Ally: Czy ty nie widzisz, że ona chce ją a nie kogoś innego?

Normani: Ale najwidoczniej ona nie chce Lauren

Ally: Bo ona ją okłamała

Lauren: Wiecie, że jakoś nie idzie wam pocieszanie mnie

Normani: Użalanie się nad sobą też ci nie pomoże

Lauren: Na pewno to jest lepsze niż czytanie waszych mądrości

Ally: Laur ma rację trzeba działać

Lauren: Nie powiedziałam tego

Normani: Nie musiałaś Ally czyta w myślach

Ally: Lauren podaj numer Camili

Lauren: Nie ma mowy

Normani: Podaj ten numer do cholery!!!

Lauren: Zgoda ale jeśli będzie przez was gorzej to was zabiję

Lauren: ********** proszę o to on

Lauren: A teraz mi powiedźcie co zamierzacie

Lauren: Dziewczyny!!

Lauren: Kurwa!


----------------------------------

Oho Ally i Normani wkraczają do akcji ;D

Wrong Number, Baby ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz