Dedykowane Dos_Ninjajeden shot bo nie mam siły na dłuższe i mam z niektórymi problemy do napisania.
Siedziałaś właśnie sama na kanapie bo chłopaki wyszli na swój męski wieczór który zwykle kończy się tym, że Sensei musi po nich jechać i zabierać plus wstydzi się za nich. Do rzeczy oglądałaś [ulubiony film/serial] kiedy usłyszałaś jak ktoś chodzi po domu, wystraszyłaś się bo wiedziałaś, że wszyscy poszli, a więc musiał być to złodziej. Wstałaś i sięgnełaś po pierwszą lepszą rzecz mianowicie [wymyśl coś xd], i ruszyłaś w kierunku hałasu. Szłaś bardzo cicho by cię nie usłyszał, otworzyłaś powoli drzwi i zobaczyłaś w pokoju Zane'a. Zdziwił cię jego widok odstawiłaś przedmiot i podeszłaś do niego.
- Zane wystraszyłeś mnie. - Powiedziałaś z uśmiechem.
- Przepraszam, ale wróciłem do mojej niuni. - Powiedział to z chytrym uśmieszkiem na twarzy, trochę było czuć od niego alkohol.
- Piłeś? - Zapytałaś.
- Trochę by nabrać odwagi by zrobić to.. - Nagle pocałował cię namiętnie w usta - Kocham cię. - Powiedział między pocałunkami. Wmurowało się, ale oddałaś pocałunek po kilku minutach Zane podobał ci się bardzo i marzyłaś o pocałunku z nim. Chłopak momentalnie rzucił cię na łóżko co lekko zrzuciło cię z tropu.
- Zane co ty...
- Ciii..- Przeszkodził. - Będzie nam razem przyjemnie.
- Nie! - Krzyknełaś.
- Czemu? Bo jestem Nindroidem? Wiedziałem.. - Odsunął się od ciebie.
- Nie o to chodzi. - Powiedziałaś niepewnie i zawstydziłaś się. - Chodzi o to, że ja nie robiłam tego. To podobno boli.
- Z moich wyliczeń wynika, że poboli pare sekund, a potem będzię super przyjemnie. - Powiedział i całował twoją szyję. Zamrucałaś mu do ucha i dłońmi gładziłaś jego szyję, podobało ci się to bardzo.
Pozwalałaś mu na wszystko, na jego delikatny dotyk na twoim ciele jako nindroid jest zimny. Chłopak wiedział to, ale i tak nie miał zamiaru przerywać cały pijany Zane. Oddałaś się jego pieszczotom i czekałaś na więcej od ukochanego. Powoli rozbierał cię i odrazu całował, jego usta muskały twoją skórę, a język bawił się twoim ciałem. Takiego jego nie znałaś, każdy jego ruch przyprawiał cię o przyjemne dreszcze i lekką czerwień na ciele.
- Mój wstydzioszek. - Powiedział rozbierając się przy tym, mimo iż to droid to mogłaś zobaczyć jakie ma "mięśnie". - Napewno nie zaboli. - Po tych słowach wszedł w ciebie szybko na co zajęczałaś, na cały pokój. Jego przyrodzenie było zimne wiadome dlaczego.
- Zimny. - Powiedziałaś przez jęki. Ale ból trwał kródko ponieważ zimno lekko ukoiła to. Czułaś jak chłopak nie zatrzymuje się i porusza się co chwila szybciej. Zacisnełaś dłonie na jego barkach, ściskając je i cicho jęcząc z podniecenia. Liczyłaś na taki pierwszy raz, no może nie był zbyt romantyczny, ale przynajmniej Zane powiedział ci co czuje do ciebie.
Chłopak każdy ruch wzbogacał o soczyste pocałunki na twoich ustach, a potem w dół do piersi nie przestając się ruszać. Złapałaś go za włosy i jęczałaś jego imię by przekazać mu, że jest ci dobrze i, że za niedługo dojdziesz do spełnienie. I tak się stało po paru pchnięciach, dosliście z jękiem, ale Zane nie chciał tego skończyć więc poruszał biodrami dodatkowo by przedłuzyć orgazm. Zdziwiło cię, że on ma płyn, ale nie chciałaś popsuć tej chwii głupim pytaniem. Chłopak obrócił was byś ty na nim leżała nadal będąc w nim.
- Chciałem zrobić to już dawno. - Pogładził cię po policzku, ale wtedy przypomniało ci się, że on ma w głowie Pixal.
- A Pixal? - Powiedziałaś smutno.
- Wyrzuciłem ją ze swojej pamięci, od teraz jesteś tylko ty. - Pocałował cię w usta i przytulił. Zasneliście oboje w swych objęciach cali spoceni i wykończeni.
Koniec.
Hej
Mam nadzieję, że podoba się i przepraszam, że krótki.
Mam nadzieję, że nie jesteście źli czy coś :c
Do kolejnych rozdziałów Kochani!!❤❤
CZYTASZ
Postać x reader/postać
FanfictionPisze tu o wszystim shoty, różne tematy kochani 😘😉 Wy zamawiacie, a ja pisze ❤