Alex po wszystkim chciał mnie przeprosić. Ale nie ze mną takie gierki. Adam pomógł mi się pozbierać. Ale poczułam ulgę. To był chory związek... Na szczęście już koniec.
Szykowałam się do sylwestra, którego zamierzałem spędzić z Adamem. Ubrałam nową granatową sukienkę z odkrytymi plecami i ramionami. Była cudowna. Czarno-złote szpilki pasowały jak ulał z sukienką i biżuterią.
Mój makijaż składał się z bordowych ust, delikatnych cieni, oczy podkreślił tusz i eyeliner, postawiłam lekko kości policzkowe i dodałam sobie uroku różem.
Włosy jak zawsze były kręcone .
Zrobiłam trochę mocniejszy makijaż niż na co dzień.
Pojechałam do Adama. Gdy już byłam na miejscu, wysiadłam z samochodu i ruszyłam w stronę drzwi, a następnie zadzwoniłam dzwonkiem. Adam otworzył i zaczął mi się energicznie przyglądać.
- Wow, wyglądasz przepięknie- powiedział.
-Ty też- powiedziałam z uśmiechem.
- Proszę wejdź.
Weszłam do środka. Adam pomógł zdjąć mi kurtkę, a potem poszliśmy do salonu.
- I jak się czujesz? Alex się odczuwał?- spytał.
- Nie na szczęście już sobie odpuścił.
-To dobrze.
- Nie rozmawiamy o tym. Tak będzie najlepiej.
-Popieram- powiedział, włączając muzykę.- Zaznaczysz?- spytał wystawiając rękę.
- Jasne- powiedziałam z śmiechem.
Adam położył rękę na mojej talii, a ja na jego ramieniu. Przesunął mnie bliżej do siebie. Delikatne się kołysaliśmy. Położyłam głowę na jego ramieniu. Poczułam jak całuje mnie w czubek głowy. Podniosłam głowę, aby go zobaczyć. Uśmiechał się, a potem puścił moją rękę i położył dłoń na moim policzku, głaszcząc go kciukiem. Stanąłem na palcach, łapiąc go za szyję i przyciągając do siebie. Nagle nasze usta się połączyły. Pocałowałam go, a on odwzajemnił pocałunek. Przyciągnął mnie bardziej do sobie. Całował bardzo namiętnie. O wiele lepiej niż Alex. Pocałunek trwał naprawdę długo, aż oderwałam usta.
- Przepraszam- powiedziałam.
- Nie, nie masz za co. Ja.. Ja tego chciałem.
- Jak to? - Spytałam.
- Po prostu.. Zakochałem się w tobie.
Spojrzał mi głęboko w oczy.
Pocałowałam go w szyję, a potem szepnęłam.
- Ja w tobie też.
A potem tańczyliśmy jeszcze długie godziny.
To był naprawdę świetny sylwester.
![](https://img.wattpad.com/cover/96623204-288-k605196.jpg)
CZYTASZ
Jak ze snu
RomansaHistoria głównej bohaterki Emmy, która odpowiada o swojej niespodziewanej miłości. Kobieta zakochuje się w przystojnym nieznajomym, ratujacym jej życie Adamem. Mężczyzna traci z nia kontakt, ale po roku los daje im drugą szanse. Czy Emma wykorzysta...