Jak ze snu

Rozdział 15

Umówiłam się z Alexem na sylwestra. Miał mi wynagrodzić święta. Ale nie odezwał się od dwóch dni. Postanowiłam do niego pojechać. Miałam jego adres od jego sekretarki. Nigdy u niego nie byłam, ale postanowiłam złożyć mu wizytę, ponieważ dziwnie się zachowywał. Wsiadłam do samochodu i ruszyłam. Okazało się ze Alex mieszka na naprawdę bogatej dzielnicy, ale tego można było się domyśleć.

Zapytałam do jego drzwi. Czekałam zniecierpliwiona. Gdy się otworzyły byłam skołowana. To nie on mi otworzył. Stała przede mną kobieta ok. trzydziestki. Miała ciemne oczy i włosy. Była bardzo szczupła i uśmiechnięta.

- Dzień dobry, o co chodzi?- Spytała po chwili.

- Dzień dobry myślałam, ze tu mieszka Alex Jenson, ale chyba się pom..

- Tak mieszka- przerwała mi, ale dalej sie uśmiechała.

- Przepraszam, nie przedstawiłam sie. Emma Smith.

- Monik Jenson- podała mi rękę.

Co?? Ma żonę?!

- Moge wejść?

- Tak- wpuściła mnie, a potem spytała- w jakiej pani sprawie?

- Ja do Alexa.

- Przykro mi wyjechał.

- Spytam wprost, pani jest jego żoną?

Zaśmiała się.

- Nie, nie siostrą.

Uff... Jaka ulga.

- Ja własnościwie jestem jego dziewczyna od kwietnia.

- Miło mi cię poznać. Alex mówił mi o tobie. Chodzi proszę, zrobię herbatę.

- Chętnie.

Poszłyśmy do kuchni.

- Przejdźmy może na ty. Monik

- Emma.

- A więc Emmo- powiedziała podając mi herbatę.- muszę cię niestety rozczarować.

- To znaczy?- Spytałam marszcząc brwi.

- Mój kochany braciszek ma żonę.. Wyjechał z nią w góry.

Przykro mi ci to mówić bo wydajesz się bardzo miła... To był zakład. Założył się z kolegami, że cię przeleci. Jednak nie okazałaś się łatwa. Wtedy uznał, że musi cię zaliczyć. Postanowił tak, gdy dostałaś awans. Nieszczęście ten twój przyjaciel cię uratował.. Święta chciał spędzić z żoną, wiec znowu się wymigał pracą ..

- Ale jak to? Żona wie?

- Tak, są w otwartym związku.. Ja bym tak nie mogła.

- Ja też.. Muszę to skończyć... Co za dupek.

- Tak.. Jest moim bratem, ale nie jest fair.

Rozmawiałyśmy jeszcze długie godziny. Poprawiła mi bardzo szybko humor. Obiecała mi przekazać Alexowi, ze z nami koniec. Okazał się dupkiem, ale jest mi go żal. Chce teraz o nim zapomnieć.