Nie wiedziałam się z Adamem, aż do pierwszego dnia świąt.
Zaprosiłam go do siebie. Moi rodzice go polubili, ale może dlatego, że znają się od dziecka.
- Czy wy jesteście parą?- Spytała mama, słysząc dzwonek do drzwi.
Moi rodzice nic nie wiedzą o Alexie.
- Mamo.. Nie to tylko przyjaźń- odpowiedziałam lekko poirytowana jej pytaniem.
- Jasne widać od razu, że nic a nic do siebie nie czujecie i to tylko przyjaźń- powiedziała i puściła mi oczko.
Przewróciłam oczami i poszłam otworzyć.
- Hej- powiedział Adam trzymając bukiet pięknych różnorodnych kwiatów.
- Hej- odpowiedziałam z baranem na twarzy.- Proszę wejdź- dodałam.
- To dla ciebie- powiedział z uwodzicielskim uśmiechem podając kwiaty.
Miał o wiele lepszy uśmiech od tego barmana z imprezy i wiele, wiele lepszy od Alexa, czy jakiegokolwiek mężczyzny.
- Dziękuję- powąchałam je, miały bardzo przyjemny zapach- są bardzo piękne, a o zapachu nie wspomnę.
- Mogę? - Spytał patrząc na bukiet.
- Jasne.
Podszedł do mnie, złapał mnie za ręce i podnosił do góry tak, że sięgały mu do nosa. Zamknął oczy, po czym powąchał kwiaty.
Następnie spojrzał mi w oczy.
- Masz rację, wspaniale pachnął, wygląd bukietu nie może się równać z samym jego zapachem.
- Z przywilejami.
Usłyszeliśmy głos mojej mamy. Przechodziła z salonu do kuchni.
- Mamo..
Adam zaczął się śmiać, chyba się domyślał o co chodziło moje mamie. Jego oczy wtedy zalśniły, aż myślałam odwrócić wzroku.
- Może włóż je do wody- powiedział Adam.
-To dobry pomysł.
Mijaliśmy się z mama, która szła do salonu z miską chipsów. Puściła do Adama oczko, przez co nie mógł powstrzymać śmiechu.
- Skąd ona bierze takie pomysły?-Spytał.
- Ogląda filmy typu "To tylko seks" - zobaczyłam jak powstrzymuje śmiech.- Uwierz dla mnie to nie śmieszne, czasami jak coś wymyśli, no może trochę- i wybuchłam śmiechem.
Wstawiłam bukiet do wody, potem spędziliśmy godziny w moim pokoju, na opowiadaniu zabawnych i strasznych historii z naszego życia np. o pomysłach mojej ukochanej mamusi.
Obejrzeliśmy "To tylko seks", bawiliśmy się świetnie, cały czas się śmieliśmy, a najbardziej na filmie i na opowieściach o mojej mamie.
Następnego dnia byłam u Adama jego rodzice Alice i Frank byli podobni do moich i tak samo zwariowani. Poznałam młodszą siostrę Adama Lily i starszą Mary. Podobno wszyscy mnie polubili. Spędziłam u nich wspaniały dzień, graliśmy cała rodzina w monopoly.
Na następny dzień Adam zaprosił mnie na wycieczkę. Nie miałam pojęcia gdzie jedziemy, ale byłam bardzo podekscytowana sama myślą.
CZYTASZ
Jak ze snu
RomanceHistoria głównej bohaterki Emmy, która odpowiada o swojej niespodziewanej miłości. Kobieta zakochuje się w przystojnym nieznajomym, ratujacym jej życie Adamem. Mężczyzna traci z nia kontakt, ale po roku los daje im drugą szanse. Czy Emma wykorzysta...