Nishinoya dowiedziawszy się od kilkunastu osób, które doprowadziły go na trop niejakiej Minami Saeko, wpełzł ostrożnie do sali, szukając wzrokiem dziewczyny, która z opisów innych uczniów, mogła przypominać Saeko. Upewniwszy się, że na pewno nie było jej w środku, podszedł do namierzonej wcześniej Kiyoko, która stała przy oknie i popijała swój ulubiony napój.
- Kiyoko-san, mogę zamienić z tobą słówko? - zapytał niepewnie. Trzecioklasistka skinęła głową. - Znasz dziewczynę o imieniu Minami Saeko? - Znów potwierdziła kiwnięciem głowy. - Czy możesz mi udzielić informacji na jej temat?.
Zaprzeczyła.
- Huh? Dlaczego?! - Nishinoya podniósł głos, ale gdy tylko się zorientował, jak głośno krzyknął, zakrył speszony usta rękoma.Kilka osób zwróciło swoją uwagę na nich, lecz szybko wróciło do swoich poprzednich zajęć.
- Saeko-san domyśliła się, że dzisiaj możesz o nią wypytywać wszystkich i dlatego nie przyszła do szkoły, a mi kazała nic o niej nie wspominać.
- Ech? Myślałem, że nie lubi kiedy ktoś dodaje do jej nazwiska 'san'.
- Bo nie lubi, tylko ja nie mogę się przyzwyczaić do nazywania jej 'Saeko'. - Stwierdziła menadżerka. - Przykro mi, Nishinoya-kun, ale nie mogę ci nic powiedzieć.
- Rozumiem, ale i tak dziękuję, Kiyoko-san. - Odwrócił się, lekko zawiedziony brakiem informacji i wyszedł z klasy.
CZYTASZ
ᶜⁱᵍᵃʳᵉᵗᵗᵉ ᵇᵘᵈˢ&ᵉᵐᵖᵗʸ ᵃˢʰᵗʳᵃʸˢ \ ⁿⁱˢʰⁱⁿᵒʸᵃ ʸᵘᵘ ◦ ✓
Fanfictioni'm sorry i smelled like cigarettes when you wanted to smell primroses • opublikowano; 06.02.2017 zakończono; 31.12.2020 rozdziały; [58/50]