25

1K 54 9
                                    

Lecę teraz wraz z Martinusem samolotem do Miami. Za około 30 lądujemy. Cały czas próbuję rozkminąć o co z tym wszystkim chodzi. Czy Nicol i Marcus robią sobie żarty? Czy to naprawdę? Ughh... Ta niewiedza mnie  denerwuje. Mam tylko nadzieję że na tej plaży się skończy  i więcej zagadek nie będzie.
- Jordan, wysiadamy. - poinformował mnie Martinus.
W hotelu, w Miami...
Siedzę na parapecie przy oknie. Patrzę przez nie. Od razu przypominają mi się wszystkie chwilę spędzone w tym miejscu. Zaczełam się nagle śmiać. Na myśl o tym co my z naszą paczką tutaj wyrabialiśmy, umieram ze śmiechu. Właśnie ciekawe co u Jade, Luka i Jamesa? Z jakże glębokich rozmyśleń wyrwał mnie głos blondaska.
- To powiesz mi czemu tutaj jesteśmy? - spytał.
- Bo w tej kopercie była fotografia plaży co nie? A właściwie to plaży na której przychodziłam tu z Nicol i moją paczką przyjciół, gdy jeszcze tu mieszkałam. - wytłumaczyłam. - Kumasz? - spytałam.
- Tak. Czyli z tego co zrozumiałem mamy iść na tą plaże? - zapytał, a ja mu przytaknełam głową na tak.

Wyszliśmy z hotelu. Drogę znałam na pamięć, więc po upływie 20 minut byliśmy na miejscu. Zajeło nam to tyle dlatego że Martinus cały jęczał że mu gorąco. No tak w Norwegii jest o wiele zimniej niż tutaj.

Zaczeliśmy rozglądać się po całej plaży szukając jakiegoś.... Yyy... Nie wiem sama czego. Ale to coś będzię się wyrużniać w otoczeniu. Ustałam na klifie. Popatrzałam na wodę. Chciałabym teraz tak sobie wskoczyć, ale nie teraz.

Obróciłam się o 180 stopni. Moim oczom ukazał się wielki napis ułożony z kamyków:

Sala 105

- Martinus! - zawołałam brązowookiego. - Znalazłam! - krzyknełam. Blondyn podbiegł do mnie. Przeczytał napis.
- Yy... Wiesz o co chodzi? - spytał.
- Kompletnie nic mi nie przychodzi do głowy. - odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- No to wracajmy. Może w hotelu coś wymyślimy. - oznajmił.
I tak zakończył się nasz kolejny dzień.

▪◾◼⬛⬛◼◾▪▪◾◼⬛⬛◼◾▪▪◾◼⬛⬛◼◾▪▪◾◼
Kolejny rozdział. Kto wie o co chodzi w tym: Sala 105? Jeżeli ktoś pamięta dokładnie początki tej książki ten wie.

Przepraszam za błędy i do następnego.

I Hate You, I Love You |M.G|✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz