Czego?
Hej Tae. Mi Ciebie tez miło słyszeć.
Czego chcesz?
Nadal jesteś w nie sosie, co?
A nie słyszysz? Głuchy jesteś, czy jak?
Okres masz, czy co?
A jeśli tak, to co?
To przyjadę za kilka godzin wraz z nachosami, popcornem, żelkami i twoją ulubioną czekoladą. Obejrzymy super film, będę Cię głaskał i spokojnie zaśniesz. A no i kupię Ci podpaski. Jakie lubisz?
Jeśli jeszcze nie zauważyłeś, to nie mam humoru i nie śmieszy mnie to.
Ale jest jakiś powód, przez co straciłeś humor, tak?
Co cię to obchodzi? Nie mam humoru i tyle, jezu. Tak trudno to zrozumieć?
Tak, Tae. Bo o niczym mi nie mówisz, a ja się martwię.
A kim ty niby jesteś, żebym Ci mówił o wszystkim, co? Nawet Namjoonowi o wszystkim nie mówię, nawet Lisie, a tobie miałbym?
Kurwa, Taehyung. Nie powiem, że mnie to zabolało, bo ponoć jesteśmy przyjaciółmi. Zachowujesz się jak idiota, nie chcesz mi o niczym powiedzieć i masz do mnie wąty, że się martwię. Zrozum kurwa moje starania.
Bo jak nie to co?
To mnie stracisz. Przemyśl to, pa.
CZYTASZ
stigma ☁️ jjk & kth
Fanfictiongdzie taehyung jest modelem, a jungkook ładnym chłopcem bawiący się w modela vkook, yoonmin #720 w FANFICTION - 19.02.17. #280 W FANFICTION - 24.02.17. #19 w FANFICTION - 04.04.17.