Byłem lekko zdenerwowany, a co jeśli zrobią mi krzywdę ? Podszedłem do nieznajomych i przyjrzałem się im dokładnie, byli to ... moi kumple ?!
- Elo mordeczko ! -
- No Karol miło cię tu zobaczyć –
- Gitara siema- Był to Mwk Roxu i Sheo ! (Marcin, Michał i Maciek )
- Chłopcy ale się cieszę że was wiedzę ! - Przytuliłem każdego z osobna. Michałowi się to nie podobało ... uważał to za bardzo Gejowskie powitanie.
- To Panowie chodźcie – Pokazałem chłopakom wszystko i zostawiłem ich przy barze, by móc poszukać Huberta.
Nie musiałem długo szukać, bo tego chłopaka znajdę wszędzie, był przy stanowiskach Dj-ek, rozmawiał z Gabrysią ... jeśli dobrze pamiętam. A ta druga dziewczyna rozmawiała z jakimś chłopakiem, była cała czerwona... rozumiem że impreza walentynkowa i miłość rośnie wokół wszystkich .. ale to nie fer ... bo wokół mnie i Hubiego nie *^* !! Podszedłem do niego od tyłu by mnie nie zauważył, objąłem go w tali i położyłem głowę na ramieniu. Czułem jak przeszedł go dreszcz.
- Co robicie ? - Zapytałem cały czas przyklejony do Huberta.
- A gadamy sobie ... tylko że ja już muszę kończyć bo ... praca -
- Okej – Odpowiedziałem za Huberta i złapałem go za rękę ciągnąc w stronę baru gdzie upijali się chłopcy.
- Hubert nie uwierzysz kto tu jest !
- Kto jest ?
- Spójrz – staliśmy już obok chłopaków. Hubert się ucieszył i zaczął się witać z każdym po kolei.
Było świetnie, do 22:00 gadaliśmy o wszystkim i o niczym. Potem Maciek poszedł wyrwać jakąś jak on to mówi '' szpulęcję'' a Marcin z Roxem czekali na dziewczyny przy barze. Zostałem tylko ja z Hubim, mam szansę ! Nikt tego nie zepsuję.
Siedzieliśmy na dużej kanapie Hubert oglądał kolorowe światła a ja przysunąłem się do niego, bardzo blisko.
- Co tam Karol ? -
Zapytał nie odrywając wzroku od światła, to nawet lepiej bo nie widział jaki jestem zdenerwowany. Nic nie odpowiedziałem tylko się wyciągnąłem i objąłem Huberta ręką. On nie spodziewał się tego, bo już czułem że patrzy na mnie kątem oka. Teraz gdy już zwróciłem na siebie jego uwagę mogę zrobić krok do przodu. Przestałem go obejmować, złapałem go za rękę. Było ciemno a na nas odbijały się tylko kolorowe światła, ale wiedziałem że Hubert się rumienił.
H-Hubert ? - Jąkam się to źle !
- T-tak Karol ... - on też ... okej jest dobrze ^^
- Bo wiesz ... ja ... ach jak ci to powiedzieć ? Mam problem ... a walić to ! - Klęknąłem przed Hubim
- Odkąd cię poznałem czuję coś więcej niż przyjaźń! Odkąd cię poznałem zachwycam się twoim każdym słowem ... uwielbiam jak do mnie mówisz, jak się rumienisz jak jak ... jesteś obok mnie ... Moje pytanie jest takie ... czy ty Huert ... też tak myślisz ? -
Teraz bałem się jak jasna cholera ! Co powie ? Jeśli tak ... będę najszczęśliwszym chłopakiem na świecie a jeśli nie ... to ... już nie będę miał dla kogo żyć.
---------------
Tak dałam wcześniej rozdział !
A teraz uwaga ważne info !!
Robimy Maraton !!
5 wyświetleń, 4 gwiazdki i 3 komy to następna część !!
Więc zaczynamy ;3
Do za chwilę !
CZYTASZ
Czy to właśnie Miłość ? Doknes x Dealereq
FanfictionJest to moja pierwsza książka na wattpad, denerwuję się trochę czy wam się spodoba. Będzie to opowiadanie o youtuberach, a szczególnie o Doknesie i Dealerqu... PROSZĘ NIE TRAKTOWAC TEGO POWAŻNIE! TO JEST TYLKO I WYLACZNIE DLA ZARTU X'3 Zapraszam ! 7...