Czy to właśnie Miłość ? Doknes x Dealereq

Jadą rodzice

~~ Hubert ~~

Co robić ? Przez Karola za chwilę się domyślą !!

- Co się tak na mnie gapicie ? - Zacząłem się cofać i przypadkiem usiadłem na pilocie włączając telewizję. W wiadomościach był pokazany ten lokal w którym byliśmy. Kobieta stała przed budynkiem i coś tam gadała, przez szyby było widać że impreza cały czas jest. W tle wiedziałem jakąś dziewczynę wchodzącą z budynku.Gdy oderwałem wzrok od tv zobaczyłem że wszyscy już zapomnieli o tym co było i zaczęli oglądać, tylko Karol wyglądał na bardzo zamyślonego. Usiadłem obok i zapytałem.

-Co ci ?

-Ta dziewczyna ... ja ją kojarzę ... -

-Może wiedziałeś ją gdzieś na ulicy, nie zaprzątaj sobie tym głowy - pocałowałem go w policzek bo chłopcy nie patrzyli i poszedłem się przebrać w piżamę, bo byłem bardzo zmęczony. 

/następny dzień /

~~Maciek ~~~

Podniosłem się bardzo powoli, nawet nie pamiętam kiedy usnąłem. Leże teraz na łóżku na którym spał Hubert, czyli jestem w pokoju Karola.Założyłem okulary i zobaczyłem wtulonego Karola w Huberta, jak oni słodko wyglądają *^* Tak już wiem że Karol jest z Damianem,to widać ... jak na siebie patrzą i w ogóle. Pewnie myślą że ja nic nie wiem bo napiłem się jednego drinka.... tak napiłem się jednego drinka, moja głowa jest zbyt słaba na takie coś i bardzo szybko mi też odbija po takim czymś :/

Wstałem i ruszyłem do kuchni, w kuchni siedział Marcin zajadający się kanapką i patrzył się cały czas na telefon Karola.

-Co się tak paczasz na ten telefon ? - Mwk spojrzał na mnie

-Bo wiesz ... mama Karola dzwoniła ... już 10 razy ... myślałem może odebrać, ale nie mama Karola jest straszna ;^;

-A nagrała się – podszedłem do telefonu i go włączyłem. Było jedno nagranie, włączyłem na głośnik i zaczęliśmy słuchać

-Cześć synku, wracam dzisiaj z tatą do polski na ten ostatni tydzień ferii zatrzymamy się u Ciebie kochanie. Czemu nie odbierasz gdy do ciebie dzwonię ? Mam nadzieję że nie zrobiłeś znowu imprezy i tym samym rozwaliłeś dom !! Jak wrócimy i coś będzie nie tak ... oj będzie źle, a i pamiętaj kto płaci rachunki za dom... jeśli coś będzie zniszczone sam będziesz musiał zarabiać na prąd i gaz ! - Zatkało mnie

-To Marcin ... musimy posprzątać i się iść bo Karol oberwie. -Mwk kiwnął głową i zaczęliśmy sprzątać. Michała nie dało się obudzić ... a Karol i Hubi ? Niech się cieszą sobą.

/time skip – po wszystkim /

Stałem już w drzwiach do wyjścia z Michałem. Czekaliśmy tylko na Marcina, bo on uparł się by zostawić im wiadomość w kuchni. Gdy już to zrobił wyszliśmy zostawiając Karola i Huberta samych.

~~Karol ~~

Obudziłem się obejmując Huberta. Jaki on słodki gdy śpi. Przytuliłem go mocniej jakbym miał go za chwilę stracić. Szepnąłem mu na uch

-Kocham cię Hubi – Ten zaczął tylko mruczeć, ach nie spał słodziak jeden ^^ Wstałem i ruszyłem do kuchni bo mi się strasznie pić chciało. Ale w salonie i w kuchni był straszny porządek, nawet nigdzie nie było chłopaków ... ciekawe gdzie są? Nastawiłem wodę i zobaczyłem przypiętą kartkę do lodówki, na której pisało.

 Twoja mama dzwoniła że przyjeżdża dzisiaj na tydzień. Więc ogarnęliśmy dom i poszliśmy do jakiejś knajpy, ale przez ferie będziemy w Warszawie.

Marcin,Michał i Maciek. 

Miło z ich strony. ALE JAK MOJA MAMA ZOBACZY HUBERTA W MOIM ŁÓŻKU BĘDĘ SKOŃCZONY. Zacząłem biec do mojego pokoju, gdy nagle

* puk puk *

---------------------

Jestem zła ( ͡° ͜ʖ ͡° ) 

za 7 wyświetleń i 7 komentarzy i 7 gwiaz .... a wiecie o co chodzi !!

to przed ostatni rozdział dzisiaj ;^;

  ( ͡° ͜ʖ ͡° )