/Karol/
Obudziło mnie mruczenie i ugniatanie mojego brzuch. Moja pierwsza myśl ... "To Hubert bawi się w kota i kładzie się na mnie" ... ale nie jednak to była Nala. Biedna kotka, widziała cały stosunek ... i jeszcze z nami teraz siedzi ... ona to ma nerwy ze stali ... ja bym zwariował. myślałem sobie przez tą chwilę kiedy kotka "robiła mi ciasto" na brzuchu. Lecz nie trwało to długo bo dało się usłyszeć z dołu wołanie mamy Huberta. Kotka pobiegła zostawiając mnie sam na sam z moją księżniczką która jest facetem.
Nie chciało mi się już leżeć. Wstałem i poszedłem do łazienki wziąć prysznic. Byłem zmęczony po wczoraj .. ale było bosko! Marzenia się jednak spełniają. Wszedłem do kabiny odkręciłem wodę i po moim ciele spłynęły ciepłe krople wody ... to było przyjemne uczucie.
Usłyszałem skrzyp otwierania drzwi i trzask zamykania ich. Przez szklaną zaparowaną szybę widziałem czyjąś sylwetkę ... nie umiem określić kto to ... ale obstawiam Hubcia. Zakręciłem wodę i odsunąłem szklaną szybę, odkrywając tym samym całe moje gołe ciało.
- Czy masz ochotę wziąć ze mną prysznic Damianko ? - Uśmiechnąłem się i spojrzałem na osobę stojącą przy lustrze. Miał być tam Hubert... a nie było go !
- Wiesz kochaniutki ... może innym razem skorzystam, nie chcę byś oglądał mnie nieogolonej pod prysznicem. - spojrzała się na mnie Babcia Zbysia która czesała swoje włosy
- E ja przepraszam Panią .. e .. ja nie wiedziałem
- Nie denerwuj się synu !
- Dobrze, ale przepraszam - miałem już się zasłonić ... bo to trochę dziwne stać z penisem na wierzchy przy .. eee .. 70-letniej staruszce.
- Czekaj chwilę ... teraz mogę ocenić twoje przyrodzenie i dodać albo ująć trochę punktów do mojej kartoteki jaką robię na twój temat.
- C-co ?! Nie - zasłoniłem rękoma ... wiadomo co.
- Oj co to za sensacja ? Moje oczy widziały o wiele większe .. uwierz ... dla mnie to penis jakich wile na świecie - Trochę krępujący jest fakt że rozmawiam z Babcią mojego chłopka ... na takie tematy. Kobieta zaczęła się zbliżać.
- A-ale ja wolę nie
- Chcesz się ruchać z moim wnusiem ?
- C-co ? - Te pytanie zwaliło mnie z nóg ...w przenośni.
- No tak. Chcesz się kochać z moim wnukiem czy nie ?
- C-chce
- To poka węża - źle ze mną że się na to godzę ... ale szczerze wolę się kochać z Hubim posiadając pozwolenie .. niż tak jak wczoraj ... ale nie żałuję ... heh. odsunąłem powoli ręce.
- Mhm ...- kobieta zaczęła go oglądać ... czuję się bardzo niekomfortowo.
- c-coś nie tak ?
- By dać ostateczną diagnozę muszę się przyjrzeć - podeszła jeszcze bliżej. Co ja robię ze swoim życiem ...
- Moja ostateczna decyzja to - drzwi się otworzyły a w nich staną zaspany Hubert ... no super jeszcze brakuje tu tylko jego mamy. - 8.99
- Czyli ? - błagam chce pozwolenie !
- Czyli brakuje Ci 0.01 by mieć Huberta
- O czym gadacie ? - Zapytał zdziwiony i zdezorientowany chłopak. Teraz zauważyłem jak on słodko wygląda w rozczochranych włoskach ... i za dużej koszuli ... gdyby nie babcia Zbysia wziął bym go tu i teraz.
CZYTASZ
Czy to właśnie Miłość ? Doknes x Dealereq
FanficJest to moja pierwsza książka na wattpad, denerwuję się trochę czy wam się spodoba. Będzie to opowiadanie o youtuberach, a szczególnie o Doknesie i Dealerqu... PROSZĘ NIE TRAKTOWAC TEGO POWAŻNIE! TO JEST TYLKO I WYLACZNIE DLA ZARTU X'3 Zapraszam ! 7...