38.

8.5K 1.6K 287
                                    

#pisanietakiejest

1. Masz pomysł na książkę.

2. Piszesz ją.

3. Martwisz się tym, że nie masz czytelników, ale i tak działasz.

4. Zdobywasz czytelników.

5. Wszystko jest w porządku i równowadze.

6. Zaczyna brakować ci chęci do realizowaniu swoich pomysłów. Albo brak ci pomysłów. Albo mózgu. Albo jedzenia.

7. Książka zaczyna cię irytować.

8. Masz ochotę zabić bohaterów.

9. Masz ochotę zrobić takie złe zakończenie, żeby wszyscy płakali i pytali "dlaczego?!".

10. Masz po prostu dosyć tej książki i jedyne o czym marzysz, to dobrnąć do końca i rzucić to wszystko w cholerę.

11. Myślisz sobie "uff, jeszcze trochę i koniec tego gówna".

12. Ogarniasz, że do końca jeszcze tylko 3 rozdziały.

13. 2 rozdziały.

14. Masz świadomość, że zaraz koniec. Koniec. OMGGG

15. Nie chcesz kończyć.

16. I koniec. Ostatni rozdział i zamknięcie.

17. Czujesz smutek, że to koniec tej książki. Że musisz ją zostawić.

18. Zastanawiasz się, co masz zrobić ze swoim życiem, więc ustawiasz wstępną datę "premiery" następnej książki.

19. Ubolewasz nad tym, że tyle czasu do opublikowania pierwszego rozdziału. Jak tyle wytrzymasz bez pisania?

20. Masz ochotę wszystkim rozgadać, o czym ta książka będzie, słowo w słowo.

21. Data opublikowania coraz bliżej.

22. O nie.

23. "Nieeee, kiedy ten czas przeleciał?!"

24. Dzień przed publikacją:
"Szlag! A miałam napisać 20 rozdziałów przez ten czas!".

25. Publikacja
*entuzjazm z powodu publikacji, czekanie na reakcje*

26. Początkowy niepokój, że nie dasz rady. Ale przecież... Masz pomysł na książkę.

27. Piszesz ją.

I tak w kółko.

Z życia pisarzaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz