Ja: HA. *z olśnieniem uderza ręką w stół*
Przyjaciółka: *podskakuje* Chryste! Co?
Ja: Wreszcie wpadłam na pomysł na książkę!
Przyjaciółka: Tak? *ulga w głosie* Wow, gratuluję, w końcu ci się udało. Jaki to pomysł?
Ja: Przerywam ją w połowie, usuwam i przez następne dwa lata nie zajmuję się pisaniem.
Przyjaciółka:...czekaj, co.

CZYTASZ
Z życia pisarza
RandomCzyli sytuacje, które choć raz pojawiły się w życiu każdego pisarza (albo pojawią lub brzmią znajomo)... I które zrozumie każdy czytelnik.