Z życia pisarza

40.

Dzisiaj nieśmiesznie

Co (mnie i zapewne nie tylko mnie) wkurza u innych pisarzy

Część I

- wstawiają rozdział, po czym magicznie znikają na parę(naście) godzin, a ty nadal czekasz, aż łaskawie odpowiedzą ci na komentarz

- porzucają swoje powieści na wpół skończone

- piszą rozdziały na 300 słów, po czym mówią "haha, dzisiaj tak mega długo"

- komplementują inne powieści, które na takie komplementy na pewno nie zasługują. Podlizywanie się, zaskarbianie sobie sojuszników, czy zwyczajna uprzejmość?

- pod niemal każdym rozdziałem (dobrym rozdziałem) piszą, że rozdział był beznadziejny i przepraszają za to

- krytykują siebie, żeby posłuchać komplementów na swój temat

- olewają czytelników

- co chwilę przepraszają za zrobienie niespodziewanej przerwy w pisaniu, a potem znowu porzucają książkę

- z każdym rozdziałem są coraz bardziej wyniośli, a przedtem tacy nie byli

- czepiają się wyrozumiałej krytyki

- obrażają się, gdy dostaną radę

- wszystko w ich książce dzieje się nagle, akcja trwa dosłownie pięć sekund

- odpowiadają na komentarze tylko tym osobom, które znają

- pod każdym rozdziałem podpisują się swoim nickiem lub ksywą do niego podobną. No tak, stali czytelnicy zwykle przecież nie znają nicka, albo chociaż jego kawałka, swojego ulubionego autora

- są bardzo czuli na konkurencję

- uważają, że dzięki swojemu pisaniu mają władzę i są wielbieni. To irytujące zwłaszcza u tych, którzy nie piszą za dobrze

- traktują innych z wyższością. Znaczy, ich z niższością. Rozumiecie

- PORZUCAJĄ SWOJE TŁUMACZENIA Z INNYCH JĘZYKÓW NO ZABIJCIE MNIE

- nie mają pojęcia, o czym piszą

- nie wiedzą, jak pisze się nazwę czegoś, a zamiast sprawdzić w Google, piszą w nawiasie "nie wiem, jak to się pisze, sorry"

- proszą o poprawienia swojego tragicznego rozdziału, a później mają pretensje do poprawy

- wykorzystują twoje pomysły, słowem nawet nie wspominając o tobie w rozdziale

- robią długą przerwę bez żadnego ostrzeżenia, po czym wracają z bardzo krótkim i durnym rozdziałem i mówią "sorry, że taki krótki, nie mam czasu". To może lepiej zrobić dłuższą przerwę, ale wrócić z czymś porządnym?

- zaczynają nową książkę i zostawiają ją z jednym rozdziałem na parę miesięcy

Dziękuję moim kochanym Avis13, Allannia27 i _blackriver_ za dostarczenie do tego rozdziału materiału od siebie ❤️