Koleżanka: Wiesz, ostatnio byłam jedną z organizatorek wyścigów psów.
Koleżanka 2: A ja to tylko urządzam wyścigi ślimaków.
Koleżanka 3: Lubię oglądać wyścigi konne.
Koleżanka 4: Co wy, rowerzystów! Ale facetów. Czasami są naprawdę przystojni...
Ja: A ja potajemnie organizuję wyścigi głosowania na rozdziały! No, zobaczcie, mam nawet tabelkę. Tutaj są punkty, tu uczestnicy, tu numeracja... O, a tutaj ile brakuje danemu do wygrania tytułu Miszcza Głosowania... Tutaj kolejność głosowania... Ooo!!! A tu... Ej, dziewczyny. Dlaczego sobie idziecie?
CZYTASZ
Z życia pisarza
RandomCzyli sytuacje, które choć raz pojawiły się w życiu każdego pisarza (albo pojawią lub brzmią znajomo)... I które zrozumie każdy czytelnik.
