J-j-jak mnie znalazłeś?- ledwo co wydusiłam z siebie.
-Mam swoje sposoby-jego głos był jakiś inny. - Nie ładnie tak kablować policji na mnie- wyszczerzył swoje śnieżno-białe zęby. Był taki cudowny...
-Marcus, idziemy- powiedział podobny do niego chłopak.
-Jeszcze się policzymy!- krzyknął i odszedł.
Jak on mnie znalazł? Jakim cudem... Jak dowiedział się jak mam na imię?
***
Leniwym ruchem wstałam z łóżka i odblokowałam telefon, aby sprawdzic, która godzina.
7;47
Cholera. Przeciez na 8 mam do szkoły. Szybko zbiegłam na dół.
-O, hej kochanie, już wstałaś?-zapytała mama.
-MAMO! PRZECIEZ MAM NA ÓSMĄ!
-Nie kochanie, dzisiaj piątek, czyli masz na dziewiątą.-powiedziała śmiejąc się.Faktycznie. Dzisiaj piątek.
Korzystając z tego, iż już wstałam, poszłam się ubrać i zjeść śniadanie.
Zanim się obejrzałam była juz 8;37 co znaczyło, że musze się już zbierać.
***
-Dzień dobry, klaso.-powiedziała wchodząc do klasy nauczycielka.- W klasie mamy nowego ucznia. Przywitaj się Marcus.O cholera. Modliłam się, żeby to nie był on. Błagam...
-A więc, jestem Marcus Gunnarsen, przeprowadziłem się tutaj, ponieważ mój tata dostał tutaj pracę.
-Dobrze, a teraz siądź obok...
Oby nie mnie, oby nie mnie, oby nie mnie
-Natalie!
Spojrzał na mnie, ze swoim łobuzierskim uśmieszkiem.
Przez całą lekcję, gapił się na mnie, wręcz gwałcił mnie wzrokiem.
Dlaczego ja mam takiego pecha?

CZYTASZ
Uprowadzona | M.G, P.W
Fanfiction-Nazywam się Marcus. Marcus Gunnarsen- powiedział chłopak uwodzicielskim głosem.- Zapamiętaj je, bo będziesz krzyczała je całą noc. Dawniej: Znów? | M.G 04.06.2017: #299 w Dla Nastolatków 14.06.2017- #237 w Dla Nastolatków 14.06.2017 #199 w Dla Nas...