Obudziłam się o 10 i poczułam obejmujące mnie ramiona. Wydostałam się tak aby nie obudzić chłopaka i poszłam do toalety. Po porannej rutynie poszłam do kuchni. Byłam ubrana tak:
(Bez okularów)
Na śniadanie zrobiłam grzanki z jajecznicą i bekonem do tego sok pomarańczowy. Wzięłam obie porcje na tace i zaniosłem do mojego pokoju, położyłam to na biurku i podeszłam do łóżka. Przeżuciłam nogę przez jego pas i usiadłam nachylając się do niego. Zaczęłam całować go po twarzy mówiąc po cichu aby wstał. Po chwili zaczął mruczeć jak kotek, łapiąc mnie za uda i oddając pocałunek który rozpoczęłam. Po chwili oderwaliśmy się od siebie:
-Hej księżniczko
-Hej książę, zrobiłam śniadanie- wstałam i podeszłam do biurka po tacę uprzednio zostawiając swoją porcję. Podałam chłopakowi a on natychmiastowo się podniósł.
-Mmmm ale pięknie pachnie
-Ciesze się, a teraz jedz. Smacznego- powiedziałam z uśmiechem dając mu buziaka w policzek. Wstałam i podeszłam do biurka gdzie leżała moja porcja i zaczęłam jeść. Po zjedzeniu zeszłam na dół odnieść naczynia i poszłam do salonu. Usiadłam na kanapie i włączyłam telewizor, zaraz na dół zszedł Daniel. Dziś ubrany był w czarne spodnie poszarpane gdzie nie gdzie i biały podkoszulek. Jak zawsze wyglądał bosko, po "zmierzeniu" go wzrokiem, odezwałam się "obrażona":
-Czemu ty nawet w zwykłych ciuchach wyglądasz bosko
-Musze dorównać mojej dziewczynie
-Tsaa, ja musze się pół godziny przygotowywać jak nie więcej żeby wyglądać OKEJ- powiedzialam dalej oburzona
-Nie prawda, ty zawsze wyglądasz cudownie. Nawet w worku wyglądałabyś bosko!
-Dobra dobra, nie wściskaj mi tu kitów. Co dzisiaj robimy?- zmieniłam szybko temat i uśmiechnęłam się
-No nie wiem, może pójdziemy na plażę z resztą?
-Pewnie!- chłopak zaraz napisał do reszty i umówiliśmy się o 12 na plaży. Była dopiero 11 więc mieliśmy czas, ale postanowiliśmy wyjść wcześniej. Poszłam ubrać strój kompielowym i zdecydowałam się na taki:(Proszę nie zwracać uwagi na dziewczynę, ponieważ nie mogłam nic innego znaleźć hah)
Zaraz zeszłam na dół i zobaczyłam że Daniel już czeka. Wyszliśmy z domu trzymając się za ręce i szliśmy w stronę sklepu aby kupić coś do jedzenia. Ja miałam sportową torbę na ramię, a Daniel plecak. Weszliśmy do marketu i poszliśmy na dział z piciami potem słodyczami, a na koniec oczywiście na dział alkoholowy. Wyszliśmy ze sklepu z kilkoma smakowymi piwami ale też zwykłymi, 6 butelkami słów różnych rodzajów i kilkoma paczkami żelków, chipsów i ciastek. Musieliśmy się zamienić torbami, ponieważ do torby ze względu że była większa wsadził alkohol a ja do plecaka słodycze które prawie nic nie ważyły, oczywiście do soków też musieliśmy wziąć osobne reklamówki, które niósł Daniel. Chciałam mu pomóc ale nie chciał mi dać nawet głupich dwóch soków! W sklepie zeszło nam 30 minut a że z domu wyszliśmy o 11:15 to mieliśmy jeszcze 15 minut więc na spokojnie doszliśmy na czas. Zobaczyliśmy resztę która także była obładowana torbami. Przywitaliśmy się wszyscy, oczywiście ja pominęłam Bartka i Kubę. Postanowiliśmy że pójdziemy w bardziej odludnione miejsce aby zrobić również grilla, bo chłopaki kupili kiełbaski, chleb itd. Gdy doszliśmy chłopaki położyli rzeczy, a Daniel, Kacper i Karol poszli po leżaki dla nas (dziewczyn) bo chłopaki stwierdzili że będą siedzieć na kocach, a my żeby się opalić bez problemu z piaskiem, będziemy na leżakach. Podali nam leżaki, Karol podał oczywiście Kamili, Kacper Karolinie, a Daniel Klaudii i mi, przy okazji dając mi buziaka. My od razu usiadłyśmy na nich i zaczęłyśmy rozpakowywać słodycze, ponieważ alkoholem i resztą zajęli się chłopaki. Po wyciągnięciu wszystkiego zaczęłyśmy ściągać ciuchy. Poczułam na sobie kogoś wzrok, rozejrzałam się i to oczywiście był Daniel. Patrzył się na mnie jak na jakiś 8 cud świata, a ja gdy spojrzałam na siebie widziałam sam tłuszcz. Jednak zarumieniła się lekko, a on dalej patrzył na mnie jakby w ogóle nie zauważył że ja patrzę się również na niego. Gdy spojrzałam na resztę, zobaczyłam że oni robią to samo tylko że Kacper patrzył na Karolinę, Bartek na Klaudę, a Karol na Kamilę, reszta chłopaków kierowała wzrok z podziwem na każdą pokolei. Po chwili się ogarneli i wrócili do tego co robili, kątem oka spoglądając na nas. Zaraz oni zrobili to samo i zostali w samych bokserkach. Jedno co mogę powiedzieć na ten temat to: WOW, nie wiedziałam że on ma taką mega klatę, zresztą wszyscy mieli. Nie mogłam oderwać wzroku od mojego chłopaka, on podszedł do mnie klęknął koło mnie i powiedział na ucho:
-Nie wiedziałem że masz aż tak cudowne ciało- ja, jak to ja zarumieniłam się pewnie moja twarz wyglądała jak burak.
-Nie wstydź się kochanie-pocałował mnie w policzek- wiesz...jesteśmy piękną parą- dopowiedział. A ja zaczęłam się poprostu śmiać, bo wrócił ten "skromny" chłopak. On zaraz do mnie dołączył. Po kilku minutach ogarneliśmy się i on poszedł do wody z chłopakami, a ja z dziewczynami zaczęłam się opalaćHejka!😇
Leci kolejny rozdział, trochę późno przepraszam ale nie mogłam znaleźć czasu aby go dokończyć. Dziękuję za miłe słowa skierowane do mnie w związku z moim opowiadaniem to dla mnie naprawdę duże wsparcie, bo myślałam że nikomu się nie spodoba hah.
Więc jak zawsze dziękuję za przeczytanie i pisanie do mnie, zawsze odpiszę, naprawdę i do następnego!😇❤
CZYTASZ
Miłość jest dla każdego |✓
Fiksi Remaja-Jak mogłeś?!- łzy zaczęły wypływać z oczu, choć tak bardzo tego nie chciałam - O-Oliwia to nie tak jak myślisz! D-daj mi to wytłumaczyć!- zająkał się -Nie ma tu czego wyjaśniać chciałeś mnie wykorzystać!- załkałam -Błagam nie mów tak- nie chciałam...