W tej książce nic nie trzyma się kupy generalnie. Była pisana na początku gimnazjum, wiec proszę się nie dziwić. Zapraszam np. do „Aplikacji: Kopciuszek", która jest na lepszym poziomie według mnie. Czytasz na własną odpowiedzialność. Co zobaczysz...
Z racji tego, że książka Nie ma takiej drugiej jest zakończona, postanowiłam, że zaproszę Was na mojego bloga, gdzie piszę dosyć krótkie i zwięzłe recenzje książek. Mam jeszcze mało wyświetleń, dopiero zaczynam, ale chętnie z kimś wymienię zdania i gusta.
Link:
napolceudziamy.blogspot.com
Póki, co znajdziecie tam recenzję Fatalnej listy i Wichrowych Wzgórz, a już wkrótce Fobosa.
Zapraszam!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
