Inna niż wszyscy. - Harry Styles

Rozdział 12

Jestem już z Harrym dwa tygodnie. Jestem taka szczęśliwa i podekscytowana po dzisiaj spotykam się z Gemmą , żeby poplotkować i za pewne powie mi więcej na temat Harry'ego niż on sam miałby mi powiedzieć. Jesteśmy razem , a on wie o mnie więcej niż ja o nim. Może się to zmieni , lecz myślałam że mu nie zaufam , a teraz wiem że on mnie nie skrzywdzi. Za bardzo mu ufam. Do spotkania z Gemmą zostałam mi jakieś 10 minut. Do mojej ulubionej kawiarni trzeba troszkę przejść , ale kiedy wiem że napije się tej wyśmienitej kawy to przestaje narzekać. Kiedy dotarłam pod kawiarnie zobaczyłam Gemmę która siedziała przy stoliku z moją ulubioną kawą.Weszłam do środka i od razu mogłam dostrzec jak macha mi na powitanie ręką. Zaczęłam iść w jej kierunku.

- Cześć Gemma

- Hej Maggi dawno się nie widziałyśmy- usiadłam na krzesełku i zdjęłam kurtkę. Dzisiaj pogoda nie dopisała cały czas padało.- Zamówiłam ci kawę- powiedziała 

- Dziękuję , ale nie musiałaś. Skąd wiedziałaś że akurat to moja ulubiona kawa.

- Sama taką tutaj zamawiam kiedy przychodzę tu z Harrym. Tak w ogóle to co tam u ciebie słychać?

- W sumie to nic ciekawego, wszystko po staremu. A u ciebie?

- Wszystko mnie wykańcza i ta sesja nie wiem kto to wymyślił. 

- Też tego nie wiem , ale oni chcą was tam zamęczyć.

- Żebyś wiedziała. A tak w ogóle to jak ci się układa z moim bratem?

- Bardzo dobrze , pomimo tego że praktycznie wiem podstawowe rzeczy o nim , ale nie chcę mi nic powiedzieć. On tak zawsze robi Gemma 

- Harry ma specyficzny charakter nie przejmuj się na pewno ci opowie coś więcej o sobie tylko musi ci bardziej zaufać.

- No to czyli niczego się nie dowiem.

- Nie bądź tak nastawiona źle do tego. Jedynie co mogę ci powiedzieć że czasami nie chcę otwierać się na nowe znajomości i przywiązywać do kogoś.

 - Dlaczego? - zapytałam się Gemmy 

- Powiem ci , ale przyrzeknij że nie będziesz przy nim tego tematu wspominać. 

- Okej 

- Więc Harry przed tobą lub kilkoma innymi laskami był z taką Michel. Bardzo ładna i mądra dziewczyna która miała duży wpływ na Harry'ego , a on na nią. Byli wręcz parą idealną gdyby nie przyłapał jej na zdradzie ze swoim najlepszym kumplem Andrew. Nie wiem kiedy zaczęła zdradzać mojego brata , ale od dłuższego czasu zapewne. Byli ze sobą prawie 3 lata ,a ona zaprzepaściła to kiedy zaczęła go zdradzać z tym dupkiem. Od tego momentu Harry zmienił się nie do poznania. Teraz wiesz dlaczego nie chce ci mówić o sobie dużo rzeczy , a nawet wspominać o swoich byłych.

- Nie mogę w to uwierzyć że jego najlepszy kumpel odebrał mu dziewczynę. 

- Dokładnie. Dlatego mam nadzieje że chociaż przy tobie będzie tym samym Harrym który zmienił się nie do poznania.

- Spróbuje jakoś to niego dotrzeć , ale będzie to ciężkie.

- Jeśli go kochasz i on ciebie wszystko przetrwacie Maggi. 

- Wiem Gemma.

- Może porozmawiamy na inne tematy niż tego. Co ty na to.

-  Z miłą chęcią. 

 Po spotkaniu z Gemmą poszłam do domu. Wtedy Jakob wpadł do mnie do domu jak burza. Nawet nie zapukał czy zadzwonił dzwonkiem. Widziałam że był podenerwowany i cały zmęczony na pewno biegł do mnie.