Wstałam dzisiaj bardzo wcześnie. Od razu wzięłam telefon do ręki bo chciałam zobaczyć godzinę i była 07.00. Jednak zobaczyłam że mam jedną nie odebraną wiadomość do Mii.
Mia :
Hej będę u ciebie o 09.00 , a jak będziesz jeszcze spała to czeka cię powódź w łóżku.
Zaśmiałam się do telefonu. Przebrałam się z piżamy w czarne spodnie i do tego założyłam biały podkoszulek w jakieś napisy. Zeszłam na dół i zobaczyłam mamę i tatę w kuchni. Przytuliłam się do mamy.
- Hej córciu. Od kiedy ty mnie tak ściskasz .- popatrzyłam się na nią z grymasem
- Mamo ja zawszę cię tak przytulam. Jestem szczęśliwa.
- Właśnie widzę jak promieniejesz. Ostatnio byłaś taka szczęśliwa jak poznałaś kogoś. Czy ja o czymś nie wiem Maggi? - zapytała się moja mama.
- Co jest na śniadanie - uśmiechnęłam się do mamy.
- Nie zmieniaj tematu.
- Jestem strasznie godna - siadałam do stołu i zaczęłam robić sobie kanapkę.
- Maggi - spojrzała się na mnie mama.
- No dzisiaj idę na randkę z takim chłopakiem.
- A jak on ma na imię ?- zapytał się mnie tata
-No.. - nie wiedziałam czy mam skłamać czy powiedzieć prawdę- Harry
- Chyba nie chcesz mi powiedzieć , że to ten sam chłopak który cię tak skrzywdził. - spojrzał się na mnie tata.
- Znowu zaczęliśmy się spotykać. - od razy pokierowałam wzrok na kanapkę którą sobie zrobiłam.
-Maggi - zaczęła mama- Nie jesteśmy na ciebie źli z tatą , ale martwimy się o ciebie i nie chcemy żebyś cierpiała kochanie.
- To prawda córeczko- odezwał się tata
- Bałam się waszej reakcji. Wiem że nie powinnam mu przebaczyć po tym co mi zrobił, ale on zrozumiał swój błąd. On chcę o mnie walczyć.
- Dobrze Maggi , wierze ci , ale nie chcę żebyś cierpiała przez niego tak jak wcześniej - powiedziała mama.
- Jeśli cię znowu skrzywdzi to wtedy już pojadę do niego i zrobię to co powinienem wcześniej i nawet twoja mama mnie nie powstrzyma. Tak jak ostatnio.- powiedział tata.
- Czy ja o czymś nie wiem. - spojrzałam się na nich.
- Chciałem jechać do tego palanta
- Tato- powiedziałam
- Okej. Wracając chciałem pojechać do niego i powiedzieć że nikt nie może traktować tak mojej córki.
- Tak ty nawet nie wiem czy powiedziałbyś mu słowo , jakbyś go zaraz nie uderzył .-odezwała się moja mama
- Oj przesadzasz. Dostałby za swoje przynajmniej i nauczyłby się inaczej traktować moją córkę.
- Siłą niczego nie nauczyłbyś go.
- Podziałałoby . - tata uśmiechnął się do mojej mamy.- Możesz mu powiedzieć Maggi ,że czeka go rozmowa ze mną.- spojrzał się na mnie.
- Ale nic mu nie zrobisz.- spojrzałam się ze strachem na tatę
- Jak będzie miał dobre argumenty to zobaczymy - po czym wyszedł z kuchni.
- Kochanie nie przejmuj się tatą ,porozmawiam z nim.
- To nie brzmiało zbyt dobrze mamo-
- Spokojnie on tak tylko mówi
- Mam taką nadziej.
Później zjadłam śniadanie i poszłam jeszcze do pokoju. Czekając na Mię zaczęłam się zastanawiać co ja kupię na tą randkę. Nie pójdę w sukience to odpada. Najlepiej czułabym się w bluzie i czarnych spodniach. Jednak czuje ,że Mia nie pozwoli mi tak wyjść. Pisałam z nią o wczorajszym i z Colinem , ale napisałam jej żeby opowiedziała wszystko Jakobowi. Dostałam SMS , że spóźni się troszkę więc stwierdziłam , że dokończę oglądać serial. Zostało mi jeszcze kilka odcinków. dlatego włączyłam komputer i zaczęłam oglądać serial. Był strasznie wciągający , dlatego zaczęłam go oglądać. Jest strasznie fajny.
CZYTASZ
Inna niż wszyscy. - Harry Styles
Genç KurguMaggi nie zawsze była lubiana, miała tylko jednego przyjaciela który był przy niej cały czas i nigdy nie pozwolił by stała się jej krzywda Jacob był dla niej jak własny brat. Z powodu swojego wyglądu była wyśmiewana w szkole, nawet przez chłopaka kt...