-Jakub stój ,zaczekaj nie rób głupot błagam !
-Spokojnie ,pani Krystyno nie zrobię nic głupiego !
-Kuba stój !-mimowolnie ale.jednak wykonałem polecenie ,starszej pani i obróciłem się kulturalnie w jej stronę-Nie jedź do niej ona ci nic nie powie ,nie może !
-Moja matka gdyby tylko chciała powiedziałaby mi całą prawdę już dawno zastanawia mnie tylko jedna rzecz ,dlaczego pozbyła się drugiego dziecka co było jej wygodniej ?
-Kuba ,ona nic ci nie powie słyszysz to nie ma sensu !
-Ja wole sam się o tym przekonać !
-Kuba! Ja gdybym mogła też.bym ci powiedziała ,ale jestem tak samo związana jak i mama i twoja siostra!
-Powie mi ktoś w końcu o co tu chodzi ?
-Nie mogę ! Potrzebowałam bym wtedy policji która i tak nic nie zrobi po tylu latach !
-Do cholery ja jestem policja !
-Kuba ! Zrozum w końcu my wszyscy robimy to żeby cię chronić ! Ciebie i twoją rodzinę ! Masz narzeczoną i dziecko !
-I sugeruje pani że nie umiem zapewnić im bezpieczeństwa ?
-Nie.Kubuś nie mam tego na myśli ,po prostu po 34 latach nie warto pakować się w te same kłopoty ! Tobie też nie radzę ! Oni ,niby się kryją ale tak naprawdę obserwują was ,nas przez całe lata ,nie chcę żeby przeszłość w którą wplątałam się ja i twoja mama dotknęła też ciebie !
-O.czym kobieto do mnie mówisz ! Przecież przeszukałem wszystkie akta ,papiery ,zapiski i nic nie ma !
-Kuba myślisz że to wszytko było rozgłaszane publicznie ?
-Ale co "to" ? Ja chcę dowiedzieć się prawdy w końcu !
-Kuba nie mogę przykro mi !
-A czyli co wszyscy w okół wiedzą , matka ,pani ,Sara ,Tadeusz ?
-Tak Tadeusz niestety też wplątał się w te chore.gry ,a od Sary błagam nic od niej nie...
-Właśnie tak zrobię dowiem się prawdy od niej ,ona w końcu pęknie i mi się zwierzy !
-Dobrze ale wtedy miej oczy szeroko otwarte i pilnuj siostry i całej rodziny ! Bo ta gra może zakończyć się dla was śmiertelnie !
-Co ? To brzmi conajmniej jak jakiś tekst z serialu kryminalnego!
-Kuba ,ostrzegam cię w to co się wpakujesz...może być ostatnią rzeczą jaką zrobisz !
-Pani Krysiu...?
-Kuba powiem ci tyle być może to moje ostatnie słowa na tym świecie ,Kuba uważaj twój ojciec żyje i ma cię cały czas na muszce ,bądź ostrożny i koniecznie pilnuj Pauliny i jej dziecka !
-A mama ?
-Matce nic nie zrobi koniec ,końcu to porządny człowiek ,matce nic nie zrobi nie może ,inaczej niemiecki sąd skaże go na dożywocie ,nie może on się pilnuje...ale ty i reszta...możemy popadać jak muchy !
-Na odległość on siedzi w niemczech !
-Kuba twój ojciec jest zdolny do wszystkiego ostrzeż Paulinę !
-Agata jest z moją matką ! Niech pani powie coś !
-Jest bezpieczna ! Kuba nie przychodź do mnie więcej w dzień ,za dużo wiesz!
-Yyy jasne ! -wsiadłem do samochodu i ruszyłem przed siebie ,nie.chciało mi się wierzyć w te bajki o tym wszystkim że mój ojciec co jest jakiś mafiozo ? Poza tym nie mam pewności że to na pewno mój ojciec! Próbowałem wyprzeć z głowy słowa pani Krystyny ale one były.tak silne że.nie mogłem zapomnieć ,co to znaczy "Twój ojciec jest do tego zdolny ?" Albo "Matce nie zrobi krzywdy ?" Czy też to że wszyscy są obserwowani? Wszytko odbijało się między moimi półkulami i nie odstępywało mnie na krok ! W końcu kiedy dojechałem do szpitala ,głowa od przemyśleń już mi pękała ,postanowiłem nie myśleć więcej o tym chciałem najpierw dowiedzieć się kto jest moim ojcem i czy Sara jest moja siostrą czy nie ! Wybrałem numer do matki !
-Halo Kubuś ?
-Cześć mamo nic nie mów wiem wszytko o Sarze !
-Co ? -aż zamarła ! Co jest do cholery ona też ?
-Mamo ?
-Kuba musimy się spotkać ja najszybciej ! Dziś o 20 w mieszkaniu Tadeusza !
-A co z Agatą ?
-Agata będzie z nami pójdzie do swojego pokoju i pogadamy musimy nie ignoruj mojej prośby nie chodzi tylko o Sarę !
-Powiesz mi prawdę? Kuba osoba od której to wiesz zapewne powiedziała ci już wszytko co mogła ,ja nie mogę ci nic więcej powiedzieć !
-Boże ty też w co wy wdepnęliście w tych niemczech !?
-Kubuś jedno pytanie na które ci odpowiem z całą prawdą i tylko jedno !
-Dobrze mamo a ta druga sprawa ?
-Zobaczysz będziesz zadowolony !
-Dobra muszę kończyć idę do Pauliny!
-Ucałuj ją ode mnie jutro ją odwiedzę !
-Dobra na razie !
-pa synku ! -rozłączyłem się i uderzyłem ręką o kierownice ! Co tu sie do cholery odpierdala !? W co moja rodzina wdepnęła ponad 30 lat temu ? Nie wiem jak bardzo niebezpieczna okaże się ta gra ale muszę odkryć wszystkie karty tej chorej sytuacji ! Najpierw ,matka i Tadeusz ,potem dziwny zbieg okoliczności i dwóch tatusiów ,potem Paulina i jeszcze Sara ,pani Krysia która gada jak nawiedzona kosmitka i matka która jakby daje mi do zrozumienia że Krystyna nie kłamie i na dokładkę jeszcze jakaś sprawa ?! I jak tu zachowywać się normalnie !? Postanowiłem sobie że na razie nie będę gadał z Sarą ,dam jej spokój ale i tak prędzej czy później będę musiał z nią pogadać ,już wiem o co zapytam matkę ,ale od Sary zarządam badań genetycznych ! Niech sprawa będzie jasna! W tej chwili muszę się skupić na swojej rodzinie ,czyli na Paulinie ,Sara mi pisała że obudziła się i pytała o mnie wielokrotnie ! Wszedłem do szpitala i skierowałem się na oddział ginekologii ,do sali gdzie leżała Paulina ,po drodze natknąłem się na Agatę ,która mnie.zaczepiła !
-Cześć Kuba jak tam noc?
-Do dupy a u ciebie ?
-Noc ,z pacjentami w nocy nic dobrego padam !
-Słuchaj muszę iść sory !
-Kuba ,Paulina.jest na badaniach ,spóźniłeś się będzie wolna.po 12 ,czyli masz czas żeby...
-Zabrać cię na mocną kawę !
-Ale nie.tu !
-Yyyy?
-Nie.chcę żebyś mnie brał na randkę ,tylko na kawę nie na terenie szpitala ,po pierwsze dużo uszu po drugie Sahra a po trzecie kurna chcę juz wyjść z tego miejsca mam go dość !
-Okej chodź,przyjadę tu potem a ciebie odstawię na chatę !
-Okej ! -zabrałem ją na miasto ,do kawiarni ,usiedliśmy przy kawie a ja opowiedziałem Agacie tą całą pochrzanioną sytuacje ,nie.wiedziała co ma za bardzo odpowiedzieć...
-I co zatyka co ? Ja sam nie wiem o co chodzi !
-Kuba sory ale to brzmi jak jakaś fikcyjna opowiastka z kiczowatego serialu kryminalnego z korei !
-Czemu akurat korei ?
-Bo koreańczyk ma nie równo pod sufitem i takie coś mógł wymyślić! Ale z drugiej strony?
-Dwie osoby plus Tadeusz to już pewna grupa ! I to nie.brzmi zabawnie !
-Masz racje co teraz ?
-Nic nasz pakt nadal działa ,jak zaczne śledztwo będę cię w tajemnicy o wszystkim informował !
-Kuba błagam cię jak natkniesz się na coś grubszego ,nie działaj sam ! Zgłoś to Kubisowi albo kolegą z pracy nie rozwiązuj sprawy mafii zagranicznej sam !
-Dobra ,tak zrobię nie.jestem.głupi ,raczej że zgłoszę to Kubisowi ale najpierw chcę coś sam ustalić !
-Błagam jak coś.nie dopuść do rozlewu krwi !
-Agata wiem że to zabrzmi tak jakbym wierzył w te wszystkie opowieści matki i Krystyny ale proszę cię jako przyjaciel uważaj na siebie okej ,i nie mów o tym nikomu a ja jeśli wpadnę.na jakiś trop to dam ci ochronę ! I jeśli będzie trzeba wyjedziecie ty ,Paulina z Agatką i Sara tam.gdzie was nie znajdzie !
-Kuba kurwa ty do mnie mówisz serio ?
-Tak ! I gdybym kiedyś nie przyszedł do Ciebie z informacjami to nie znaczy że nie chcę ,tylko nie mogę i nic nie mówię dla twojego bezpieczeństwa!
-Jasne ! Ale co teraz jak wiem to mam siedzieć cały czas w domu ? 24 na 24h w szpitalu ? Czy jak ?
-Nie ,możesz robić co chcesz tylko błagam.nie szlajaj się wieczorami sama po ulicy albo postaraj się najlepiej nie siedzieć sama w domu !
-Jasne ! Mogę skłamać Wiki że mam mały remont pozwoli mi zamieszkać !
-Dobrze bo pamiętaj przestępca nigdy nie zaatakuje ofiary w dużym gronie za bardzo się boi !
-Jasne dzięki za uprzedzenie i w ogóle!
-Jak sprawa stanie się bardziej niebezpieczna obiecuje dostaniesz ochronę !
-Nie.obiecaj mi po prostu załatw to i zrób to tak żeby mnie nie tknął!
-Agata wiesz jak to zabrzmiało ?
-Wiem jak wyznanie miłości ! Spokojnie podobasz mi się ale nie zabieram innym kobietą tego co ich !
-Ufff...
-Wyjątkiem jest -wziąłem wdech -Taka jedna pani doktor ale spokojnie !
-Uff bo już myślałem !
-Spoczko ,nic się nie dzieje ,ale zbierajmy się bo jest już za dwadzieścia dwunasta ,spóźnisz się nie każ ukochanej czekać!
-Dobra chodź odwiozę cię ! -odwiozłem Agatę do mieszkania i pojechałem do Pauliny ,okazało się że jest już po badaniach kontrolnych i jest jak na razie okej ,kiedy do niej szedłem znów myślałem o tej całej sytuacji i przez przypadek wpadłem na Sarę !
-Kuba.!!'uważaj jak łazisz ! -nachyliła się żeby pozbierać rozrzucone karty pacjentów ! Chwyciłem ją za biceps i przysunąłem się do jej ucha !
-Sara ,chcę od.ciebie jedną rzecz wiem że jesteśmy bliźniakami !
-Co ?
-Przycisnąłem położną która nas odbierała ! Czemu kłamałaś że nic się nie dzieje ?
-Kuba ,co ty zrobiłeś ? Biedną kobita musiała się z tobą męczyć!
-Sara żądam.od.ciebie badań genetycznych to jest jedyna rzecz którą od ciebie chcę ! -wzięła głęboki wdech
-Dobra.przyjdź za dwie godziny do gabinetu gdzie sie pobiera krew !
-Co tak późno ?
-Mam zaraz cesarkę trojaczek a to może zająć !
-Dobra leć mam nadzieję że nierozstroiłem cię za mocno ?
-Nie ! Ale Kuba od dziś proszę nie znamy się okei daj mi spokój !
-Sara ...-ruszyła przed siebie a ja wszedłem do sali gdzie leżała Paulina ! Wszedłem prawie nie.zauważony i chwyciłem rękę śpiącej Pauliny po czym ją ucałowałem ,w pewnym momencie otworzyła swoje czarne oczka i popatrzyła na mnie uradowana że mnie widzi !
-Cześć śpiąca królewno !
-Witam mojego księcia wybawce !
-Cieszę się że nic ci nie jest !
-Kuba !
-Hmm?
-Pocałuj mnie proszę! -usiadłem na łóżku tuż obok niej ,i przełożyłem swoją rękę na drugą stronę po czym pochyliłem.się do niej i namiętnie musnąłem jej delikatne wargi ,ale jej było mało i zaplatając ręce na mojej szyi przyciągnęła mnie do siebie zachęcając do dalszych pocałunków !
-Kocham cię !
-Ja ciebie mocniej !
-Nie kłóć się ze mną !
-Dobrze ! Ałł sss !
-Co jest ? Coś nie tak ?
-Nie Kubuś.Nie trochę boli mnie ta rana w brzuchu !
-Spokojnie leż ja ci podniosę to oparcie !
-Kuba -złapała mnie za rękę i spojrzała na mnie uważnie !-Co się dzieje?
-Nic się.nie dzieje !
-Kuba znam cię prawie 10 lat widzę że coś nie tak ,gadaj co się dzieje !
-No dobrze ,powiem ci ale to co tu się dzieje to jest jakiś czeski film !
-Opowiedz mi na spokojnie wszytko ! -zabrałem się do opowiadania jej dokładnie słowo po słowie tego co się wydarzyło przez ostatnie dwa dni ! Słuchała uważnie choć ,gubiła.się.na bardziej zawiłych szczegółach ! I tak po ponad dwóch godzinach wiedziała już wszytko !
-Przepraszam doktor Mendel?
-Operuje jeszcze !
-Dziękuję! -dopytałem pielęgniarkę pamiętając o badaniach !
-Paulina wiesz że teraz boję się o ciebie ! Jeśli ona mówiła poważnie ?
-To zginiemy w tym oboje !
-Co ?
-Ja zamierzam razem z tobą prowadzić tą sprawę ,najpierw tajnie a potem z urzędu zrozumiałeś ?
-Ale !
-Żadnego "ale" decyzja zapadła ,jesteśmy w tym razem !
-Ale Agatka musi zostać z Anetą ,według Krystyny z nią jest najbezpieczniejsza !
-Ale nie mówmy jej o co chodzi !
-Paulina ja nie chcę żeby ci się coś stało !
-Kubuś.ja też nie.chcę żeby coś stało się tobie ,ale jak mamy prowadzić tą sprawę na śmierć i życie ja chcę brać w tym udział razem z tobą i przeżyć tą sprawę jakby była.ona naszą ostatnią ! U jeśli mamy zginąć to razem !
-A Agatka ?
-Ma twoją matkę i Tadeusza zajmą się nią ,gdyby nas zabrakło.!
-Paulina ,ja nie mogę cię tak narażać ,ja cię kocham !
-Kuba...-położyła dłoń na moim policzku i pogładziła go -Nie zostawię Cię samego z tym ! Rozumiesz ?
-Paulina ja cię znów narażam !
-Kubuś,ja będę pilnować ciebie a ty mnie pasuję ?
-Okej kocham cię! -znów rzuciłem się na nią i namiętnie wycałowałem !
-Kuba ! -przygryzła wargę i szepnęła mi coś do ucha! -Mam na Ciebie ochotę !
-Mmm cóż za propozycja ? Tutaj ?/dobę.po operacji no nie wiem !
-Poczekam ,ale obiecaj że.jak.wyjdę stąd to...
-To ukocham cię jak szalony !
-Hmm to mi się podoba !
-Raczej ? Ja myśle że ci się cały podobam !
-Czemu by nie ! A gdzie ty dziś spałeś ?
-U Krystyny ! Boję się tego co zaraz może być !
-Kubuś musisz być silny rozwikłać tą zagadkę do końca !
-Wiem ,boję się że właśnie mogłem zacząć naruszać jakiś mur który dzieli nas od niebezpieczeństwa !
-Boisz się rozlewu krwi ?
- A co jak ona mówi prawdę i on ma ludzi wszędzie ?
-Kuba ! Wróć zamieniłeś się duchem z jakąś babą ?
-Nie kochanie tylko....
-Panie Jakubie ,doktor Mendel czeka na pana w zabiegowym !
-Dobrze już idę !
-Kuba !
-Tak?
-Jeśli jesteście bliźniakami ja chcę.ją.poznać nie odrzucaj jej ! Wpuść ją do rodziny którą być może straciła !
-Jasne idę potem do ciebie zajrzę !-poszedłem do zabiegowego gdzie czekała na.mnie Sara !
-Siadaj ! Miejmy to już za sobą !
-Spokojnie nie.drażnij się wiesz że od wyniku zależy czy się ode mnie.uwolnisz !
-Zaczyna się !
Pielęgniarka- To na co mam pobierać tą krew ?
-Stopień pokrewieństwa !
-Na jakim rzucie ?
-Rodzeństwo !-pielęgniarka zmierzyła nas oboje wzrokiem ,po czym grzecznie wykonała to co miała,nienawidzę pobrań krwi ,zawsze po tym mnie mdli !
-Ee Kuba wszytko oke ?
-Nie do końca a u ciebie ?
-Też nie.bardzo ? Też ciebie muli po pobraniach ?
-Tak !
-Gdzie ty się patrzysz ?
-Masz to znamie na łopatce czy nie?
-No gdybym nie.miała to bym nie.pytała !
-Czyli masz ?
-Mam ! Czemu szeptamy ?
-Po co ktoś ma tego słuchać ?
-Operowałeś przepuklinę noworodkową ?
-Tak mam bliznę na pół brzucha a ty ?
-Też ! Kuba jest za dużo spójności !
-Wiem ! Sara proszę cię nie.kontaktujmy się przez jakiś czas !
-Wyniki będą za 2 tygodnie ! Wtedy się spotkamy !
-Okej ! Na razie !
-Ku...nie ważne ! -wyszedłem z gabinetu porozmawiałem jeszcze z Pauliną ,potem poszedłem do siebie do mieszkania ogarnąć się ,po czym pojechałem do Tadeusza ,wszedłem do kamienicy i zapukałem do drzwi mieszkania Tadeusza ,wszedłem.mijając się z nim w progu nie chciałem z nim za bardzo wdawać się w konwersację ,na fotelu siedziała matka ,i trzymała jakąś kopertę ,chwile później dosiadł się Tadeusz na fotel obok ja przywitałem się z nimi i usiadłem na sofie.na przeciw.nich ! Dzieliła nas tylko ława a czułem się jakby dzieliła nas przepaść ! Podała mi kopertę !
-Co to jest ?
-Otwórz !
-A Agata ?
-Siedzi u siebie.w pokoju ogląda jakiś film nie.będzie jej kusić do przyjścia tu !
-Dobra.co to jest ?
T-.To czego się tak gorąco ode.mnie domagałeś !
-Testy?
-Owszem ! Nie są fałszywe robiłem je w szpitalu ,mieli twoje próbki i są wyniki laboratoryjne !
-Wierze wam spokojnie ! -nie.mogłem być.spokojny po takiej dawce wiadomości ,otworzyłem kopertę i wyjąłem kartkę ,zacząłem czytać !-W wyniku laboratoryjnym porównane próbki genetyczne na ojcostwo Tadeusza Nadzieii potwierdza w 99.9% że jest biologicznym ojcem Jakuba Walczaka urodzonego bla bla bla ! I co jednak !
-Tak Kubuś znasz już prawdę ! Tadeusz.jest twoim ojcem !
-Tyle lat dlaczego ?
-Kuba zrozum nie.mogłam inaczej !
-Okej w co wy się wpakowaliście 30lat temu ? Sara to moja siostra właśnie poszły badania genetyczne !
-Co ? No dobrze ! Twoje pytanie ?
-Nie.będe pytać o Sarę bo zaraz będę miał czarno na białym! Więc pytam cię : Czy mój dotychczasowy ojciec Wolfgang żyje ?
-Kuba tak Wolfgang żyje!
-Kurwa.!-wybiegłem z mieszkania,nie.słuchając matki pojechałem się napić ,a potem do domu !
-Dwa tygodnie później -
Kilka dni temu Paulinka wyszła ze szpitala oczywiście spełniłem jej prośbę i kochaliśmy się tak jak ona chciała , i dziś razem ze mną jedzie do pracy ,wczoraj dostałem info od Sary i spotkałem się na odczytaniu wyników jesteśmy rodzeństwem z rzutu bliźniaczego ! Jednak ! Myślałem że na tym skończą się kłopoty i normalnie pogadamy ,ale po dzisiejszym dniu miałem się przekonać że tak nie będzie właśnie Kubis zlecił nam wyjazd do trupa ! Kiedy Paulina podała mi adres zamarłem i nie odzywałem się.do niej co ją zaskoczyło dopiero na miejscu powiedziałem o co chodzi ! Weszliśmy do budynku choć cały czas miałem nadzieje.że to nie ona.i to przypadek ! W pomieszczeniu zajmował się.już trupem Bolo ! Jak podszedłem bliżej wiedziałem już wszytko !
B- Denatka to..
-Krystyna Papierniak wiem !
-Skąd ! Jasnowidz ?
-Przyjaciółka matki ,ogólnie rodziny !
-A to współczuje !
P-Dlatego się.nie odzywałeś wiedziałeś kto to jest ?
-Tak.! To ona mi wszytko powiedziała ! Bolo jak zginęła ?
-Jak widzisz sprawca się nie namęczył popchnął ją ,uderzyła głową i blat a potem.zadał jej kilka.ciosów.nożem ogólnie.brutalne rozwiązanie !
-Dobra.dzięki kiedy ?
-Wczoraj mniej więcej o 20 a co?
-O kurwa ! Nic Bolo dzięki ! Paula zostań tu ja muszę coś załatwić !
-Ale Kuba dokąd ?
-Zostań tu ! Wróce za godzinę !-wybiegłem stąd i wsiadłem do samochodu i pojechałem do szpitala do Sary którą zgarnąłem od razu z korytarza do gabinetu !
-Kurwa Kuba co ty robisz?!
-Powiesz mi w końcu co tu się odpierdala ?
-Ale co ?
-Wczoraj o 20 zamordowali Krystynę Papierniak mówi ci to coś ?
-Kurwa mać ! Coś ty narobił !
-Ja ?może ktoś w końcu mi powie o co chodzi ? Dwa tygodnie temu o 20 rozmawiałem z nimi i okazuje się że jest moim ojcem ,wczoraj 20 odbieram wyniki jesteś moją siostrą i w tym samym momencie mordują osobę która jako pierwsza mnie w to wprowadziła ?! Możesz mi powiedzieć.jak.to się wiąże ?
-Kuba wiąże ,wiąże !
-Powiesz mi coś ?
-Kuba właśnie wmieszałeś się w niebezpieczną grę ,która może pociągnąć za sobą wiele ofiar...Hejka kochani to znów.ja.mam.nadzieję że sie.cieszycie xd żart mam nadzieje że się wam to podoba ! Oto pierwsza część mojego planu i za razem morderczej gry ! Podoba się.wam.ten pomysł chcecie.kolejną.część.tego ?
Czekam.na.wasze opinie ! Pozdrawiam ,ściskam i całuję !!I jeszcze raz przypominam o sytuacji z kopiowaniem ! Powiedzmy STOP KOPIOWANIU !
To tyle⭐😏😋😋😋😋😍😍💋#niekopiuj #niekopiuj #niekopiuj
CZYTASZ
~Wkręceni w życie. Czyli Wach i Walczak ,i ich zakręcone życie.~
ФанфикJa Paulina Wach... A Ja Jakub Walczak... A to nasze życie w bałaganie ! Wiecznie (Nie)Poukładane i Wiecznie komplikujące się życie! "Raz na wozie a raz pod nim !" Jak to powiadał klasyk !? Tak Kubuniu częściej pod WOZEM ! Racja ....! Historia opow...