Otworzyłam drzwi i leniwie je uchyliłam. Zapaliłam zdziwiona światło, nikt mnie nie witał.
Nawet koty już śpią.
Mam dwa koty rasy sphinx. Oby dwaj to chłopcy, oby dwaj milusińscy. Zawsze mnie witają gdy przychodzę.
Poszłam do mojego pokoju zatrzymując się na schodach oglądając oświetlony, biały, przestrzenny parter. Próbowałam odnaleźć koty i ustalić czy warto się znaleść na tym piętrze dzisiejszej nocy.
Koty były w swoich posłankach a ja postanowiłam, że jedyny moment, po który mogłabym tu zejść, to ten, w którym będę coś jadła.Ruszyłam na górę po chwilowym postoju, wślizgnęłam się do mojego przytulnego i ciepłego pokoju i natychmiast przebrałam się w cieplutkie i wygodne czarne dresy i dużą, równie ciepłą i wygodną, ciemnozieloną bluzę.
Poszłam do łazienki żeby przemyć twarz. Po chwili już byłam w drodze do kuchni. Jedyne o czym myślałam w tamtym momencie to moje czekoladowe naleśniki.Przepis na nie był banalnie prosty i szybki dlatego już po 20 minutach zdejmowałam mój posiłek z patelni.
Ach, nie ma to jak naleśniki o 2:00 w nocy...
*
Była 5:40, myłam zęby zamykając oczy. Nie byłabym sobą gdybym nie zasiadła z jedzeniem do telewizji i oglądała byle co.
Co ja sobie myślałam? Przecież wiem, że nieprzespanie całej nocy mi nie służy.
Ale nie żałuję.
Ledwie wypłukałam usta i prawie się przewróciłam idąc do mojego łóżka. Walnęłam się na nie i już wygodnie układałam gdy usłyszałam ten dobrze mi znany dźwięk komunikatora.Beth: Hej, mam ochotę na spacer... idziesz za 30 minut ze mną i z Darrenem na morze?
Ja: Wal się
Beth: Nieprzespana noc, okej. Śpij dobrze 😂 narkaNie odpisałam. Nie miałam siły. Nie kontaktowałam się już z resztą świata. Zasnęłam.
*
Obudziłam się o 11:15 i nie miałam ochoty spotykać się z nikim. Beth napisała mi jeszcze kilka wiadomości, że jak będę chciała gdzieś wyjść to wystarczy, że napiszę, ale ją spławiłam. Nie było to najprzyjemniejszą czynnością ale ona zrozumiała.
Beth poznałam w gdy miałam 12 lat i od tamtej pory się przyjaźnimy. Mamy dokładnie takie samo poczucie humoru, takie same poglądy. Jest bardzo inteligenta, błyskotliwa, ma duży zasób wiedzy i słów. Wiem, że jest wrażliwa, ma bardzo rozbudowane uczucia, lecz je ukrywa. Tak na prawdę jedyne co można zobaczyć wypisane na jej twarzy to radość, rozbawienie. Lecz te emocje też czasami udaje. Ale ja wiem jaka jest na prawdę.
Ufam jej, lecz nie mówię jej wszystkich moich sekretów. Taka jestem.Jaka jestem?
CZYTASZ
Zapach Twojej skóry {ZAWIESZONE}
Novela JuvenilŻycie 17 letniej Billy w przeciągu roku diametralnie się zmieni. Dowie się co to przyjaźń i miłość. Straci coś niesamowicie ważnego ale zyska coś równie bezcennego. " - (...) Mówili, że pokocham tą osobę całym sercem, duszą i ciałem. I wiesz co? Ró...