Czekamy z Alex'em na nasze zamówienia. Zauważyłam że dwie dziewczyny ciagle patrzą się na chłopaka. Rozmawiają o czymś cicho poczym wstają i idą w stronę naszego stolika poprawiając bluzki tak żeby im cycki było widać.
-Hej przystojniaczku- Zaraz się porzygam.
- Ta część chcecie coś - Jestem pod wrażeniem Alex je totalnie olewa.
- Pomyślałyśmy że może przysiadłbyś się do nas- Zaraz ogłuchnę.
- Nie dzięki mam już swoje towarzystwo.- Tu pokazuje na mnie.
- Tą wywłoke- Zaraz stracę cierpliwość.
- Mów za siebie ja nie mówię że ubierasz jak dziwka- Może jestem wredna ale za to szczera.
- Suka- Pisneła
- Oooo dziękuję- Mówiąc to kładę rękę na klatce piersiowej. Alex na moje słowa parska śmiechem- Dobra było miło ale się skończyło spadać z tąd- Mój głos stał się bardziej ostrzejsze, nie wytrzymam ta dziwka oblała mnie sokiem co ja teraz zrobię sok na białej koszulce nie bardzo pasuje
-Mądra jesteś, czy ci już na łeb padło patrz co zrobiłaś.- Patrzę na nią a ta z swoją kopią przebijają sobie piątki i odchodzą jak ja mam ochotę tak jej jebnąć. Oddychaj to tylko bluzka, wdech i wydech i tak w kółko.
Zbieram swoje rzeczy i nie czekając na Alexa wychodzę, kieruje się do jakiegoś butiku szukam czegoś w moim rozmiarze, znajduje naprawdę ładny top, więc kieruje się do kasy płacę i idę do łazienki tam się przebieram a brudną bluzkę wkładam do torby. Gdy wychodzę napotykam się na Alexa który stał przed łazienkami.- Wszytko ok?
- Jasne a czemu by nie miło być - Pytam chyba za ostro.
- Chciałem się tylko spytać nie musiałaś podnosić głosy- teraz mi głupio.
- Przepraszam tylko ta suka mnie wkurzyła- Źle się czuje z tym że podniosłam głos ale tak już mam że łatwo mnie zdenerwować- Jeszcze raz przepraszam- Mówię skruszona
- Nic się nie stało, ale ona przesadziła ze wylała na Ciebie ten sok- Rozłożył ręce a ja bez wahania się w nie wtuliłam, staliśmy tam z parę minut ale przypomniałam sobie po co tu przyjechaliśmy.- Alex możemy pójść już po telefon, chce wracać już do domu.- Pytam się bo nawet przezemnie nie zjad śniadania. - A w domu zrobię Ci naleśniki bo przezemnie nic nie zjadłeś.
- To nic nie przejmuj się księżniczko a
naleśnik i możesz zrobić.- Uśmiechnął się słodko.- Masz rację lepiej chodźmy po ten telefon a jak to się stało że musisz kupić nowy.- Luis go stłuk- tylko że z moją pomocą, dodaje w myślach. - A teraz chodź.- Ciągne go do pobliskiego sklepu z elektroniką.
- A wiesz przynajmniej jaki telefon szukasz- pyta gdy wchodzimy do sklepu.
- Nie, ale liczę na twoja pomoc
- Skąd taka pewność że ci pomogę co. - Pyta z cwanym uśmiechem.
- Bo mnie uwielbiasz.
-Skąd taka pewność?
-A nie?
- No dobra pomogę ci.
-Ale ty jesteś wybredna. - Powiedział Alex po 30 minutach szukania odpowiedniego telefonu.
- Nie prawda tylko że każdemu czegoś brakuje, dziwne co?
- Za mądre to nie jest.- Alex zamyślił się na chwilę po czym powiedział.- A ten? - Pokazał na telefon którego wcześniej nie widziałam.
- Fajny jest tylko teraz wybrać kolor
- Znowu pół godziny szukania tego odpowiedniego, najlepiej weź czarny.
- To jest dobry pomysł teraz choć do kasy.
Gdy przeszliśmy to kasy, byliśmy trzeci w kolejce, już po 10 minutach byliśmy obsługiwani- Dzień dobry, czym mogę pomóc?- zapytał facet ok trzydziestki.
- Poproszę czarny Samsung Note 8.
- Już przenoszę coś jeszcze do tego.
- Nie dziękuję.
Gdy ten facet poszedł po mój telefon zaczęliśmy gadać na bardzo ważny temat odnośnie naleśników które mam mu zrobić, ale Alex nie może się zdecydować z czym by je chciał-Jesteś gorszy niż baby.
- Mówi to osoba która szukała telefonu pół godziny.
- Oj tam liczy się że znalazłam i tylko to.
Facet przyszedł po 10 minutach, sprawdził czy wszystko działa, zapłaciłam i wyszliśmy- A teraz do domu - spytał Alex a ja tylko pokazałam głową.
Gdy wsiedliśmy do samochodu panowała cisza ale taka przyjemna, powoli mi się nudziło więc włączyłam radio akurat leciała moja ulubiona piosenka czyli Shawn Mendes "Bad Reputation" jak To ja zaczęłam śpiewać choć to bardziej wyglądało jak darcie mordy, Alex się ze mnie śmieje ale droga mija nam wesoło.

CZYTASZ
Together Forever ZAWIESZONE
Ficção AdolescenteCzy przyjażń damsko-męska istnieje? Miłość czy Przyjaźń? Kumpel czy Dziewczyna? Wiele dziewczyn czy ta jedyna? Przyjaciółki czy Chłopak? Brat czy Miłość? Odpowiedzi na te pytania dowiesz się czytając tą książkę!